Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

szukam pracy juz przeszlo miesiac i tak sie zastanawiam, czy ze mnie jest jakas wyjatkowa noga, czy tyle teraz zatrudnienie sie gdzies zajmuje czasu. Poprzednim razem jak szukalam pracy , znalazlam w 3 tygodnie i to fajna, niestety popsulo sie tam i z niej zrezygnowalam. Szacun dla wszystkich ktorzy znalezli ostatnio prace
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Raczej nie znajdziesz pracy bo te ogłoszenia to fikcja zbieranie danych do różnych celów zauważ, że prawie wszędzie gdzie wysyłasz CV nie ma kontaktu telefonicznego i jest napisane, aby w CV była klauzula o przetwarzaniu danych. Ludzie wysyłają na potęgę CV i czekają na cud, aż ktoś się odezwie, a ogłoszeniodawcy piszą odezwiemy się do wybranych osób. Zwróć uwagę jak skonstruowane są ogłoszenia na najprostsze stanowiska 1000 wymagań plus kilkuletnie doświadczenie, języki obce, prawo jazdy, dyspozycyjność, praca na 3 zmiany itd. a to wszystko na umowę śmieciową za 1600 brutto. Powodzenia dla wszystkich, którzy w tym kraju mają jeszcze nadzieję i nie mają znajomości, aby dostać dobrą pracę za normalne pieniądze.
popieram tę opinię 23 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

pewnie masz racje w stosunku do wielu ofert, ale jeszcze mam troche nadziei ze znajde cos tutaj..trzymaj kciuki
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Akurat klauzule o przetwarzaniu danych musisz dac nawet do poważnych firm, bo inaczej nie mogliby do Ciebie zadzwonić - wykorzystanie numeru telefonu z CV w celu umówienia kogoś na rozmowę to już jest "przetwarzanie danych osobowych".

Ale faktycznie jest sporo śmieciowych ogłoszeń, gdzie ktoś tylko kombinuje jak zdobyć czyjeś dane osobowe.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Kurcze nigdy nie pomyślałam o tym, że te ogłoszenia mogą być tylko w celu zbierania danych! Zaczynam się bać, tyle CV już wysłałam....
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

zapamiętaj na przyszłość,że nie rzuca się pracy zanim nie znajdzie się następnej,
powodzenia w szukaniu
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

z drugiej strony nie ma się co dziwic że pracy nie ma, bo jak ma się gospodarka kręcic skoro większości ludzi nie stac za zakup niczego poza żarciem w biedro-paśnikach?
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

gdybym jej nie zostawila od razu nie mialabym czasu na znalezenie innej ,praca od 10 do 18, chcieli mnie przerzucic na punkt w gdansku, wiec rano poswiecalabym 1,5 na dojazd, wieczorem tez, wrcam do mieszakania i nie sadze zeby ktos w tych godzinach chcial ze mna umowic sie na spotkanie, szukanie innej pracy majac obecna to najlepsze rozwiazanie, ale nie zawsze jest realne do spelnienia, wiec nie do konca kazda sytuacje mozna przypisac do ogolnych zasad postepowania
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Ja już szukam pół roku, a wymagań w porównaniu z własną ofertą nie mam kosmicznych :/
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Powiem tak: jeżeli nie mamy znajomość wątpię, że znajdziemy pracę, teraz tylko po znajomości....
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Powiem tak: siedzać na tym forum nie znalazłem pracy. Prace znalazłem chodząć od drzwi do drzwi. I bez znajomości. Trwało to 2 tygodnie. Obecna sytuacja na rynku pracy jest zdecydowanie gorsza niż rok, dwa temu. Ale nie wierze w szukanie pracy poprzez internet. szukałem wiele razy i nic. Sami oszuści w sieci.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

no ja szukam i chodzac i przez internet, no i musze sie troche z Toba zgodzic bo poprzednia prace znalazlam w trzy tygodnie i to metoda od drzwi do drzwi, tyle ze teraz jest przestoj zimowy i trzeba sie wiecej nachodzic
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Szukam rok
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

A w jakich branżach znaleźliście prace?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Ja szukam od 3 miesięcy, odezwały się do mnie tylko 4 firmy, które po rozmowie kwalifikacyjnej mieli dać znać ale nie ma odezwu
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

"które po rozmowie kwalifikacyjnej mieli dać znać ale nie ma odezwu" dziwisz się?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Średnio 3-4 tygodnie pracy sensownej,ale nie siedziałam przed kompem tylko szłam w miasto,na czarnuszka lub umowe śmieciowa można znależdz odrazu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

po paru latach szukania w pl wyjechalam do Uk
po 1,5 roku praca w zawodzie w najbardziej znanej na swiecie firmie w danym asortymencie/ typie projektów.

Polscy pracodawcy- nie, dziękuję.
Tracice zycie na Polske, zdrowie i nerwy, 20 lat ciula sie na dobre buty i nedzne mieszkanie. Podszkolcie sie, nauczcie jezyka i uciekajcie bo zycia wam zmarnieje i nikomu nie bedzie was szkoda. Nawet wam samym, bo zycie ma sie tylko jedno.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Jeśli ucieczka to dla Ciebie jedyna słuszna droga postępowania, to dobrze że wyjechałeś. Z takimi ludźmi jak ty rewolucji w kraju nie zrobimy.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 16

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Jasne, na bank zrobisz rewolucje w kraju bedac bez pracy.
Nie nazwalabym tego ucieczka, bo nikt tu mi nie daje za darmo mieszkania ani zadnych innych dóbr.

Rzekłabym ze wymagało to pewnego spięcia pośladów i duzo duzo nauki.
No ale mozna tez nie robic nic i marudzic, zasłaniajac sie niby patriotyzmem i miłoscią do ojczyzny.

Cenie sobie swój czas i dlatego też nei mam zamiaru tracic nerwów i życia na chory system. Ale jak kto tam lubi.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

"Rzekłabym ze wymagało to pewnego spięcia pośladów i duzo duzo nauki."
Jak zrobisz to samo w PL to jesteś w stanie żyć normalnie. Już nie rób z UK czy Irlandii takiego raju.

Zapominasz o jednym, nie każdy kto wyjeżdża do pracy za granicę, znajduje tam zatrudnienie. Wielu wraca, bo tak jak tu sobie nie dawali rady, tak samo i tam sobie nie dają rady.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Nie generalizuje, wszystko zalezy od zawodu i możliwości rozwoju w PL, wiele zawodów w PL jest "obcinanych" albo definitywnie niedocenianych finansowo.

Tak sie składa ze w moim zawodzie w PL nie ma szans na dobry kontrakt, a w UK jest takich szans sporo za bardzo dobre pieniądze.

Nic nie poradze ze jacys ludzie pojechali na "pałę" bez jezyka i kwalifikacji i wrócili z płaczem. To wcale nie znaczy, że rynek w UK jest gorszy, bo moim zdaniem nadal jest dużo atrakcyjniejszy niż ten w Polsce.

Zakładajac ze masz te same kwalifikacje i znasz język, którym posłujesz się w pracy w danym kraju, Polska jest 1000 lat za murzynami, w kwestiach finansowych, prawa pracy, podejscia do pracownika i systemu ubezpieczeń.

Dla przykładu podam Ci system przekwalifikowania się, w Uk zrobisz to w 5 lat i masz całkowicie dostępne opcje praktyk w duzych korpo i firmach, w PL nawet po studiach kierunkowych porządne staże z wizją na zatrudnienie to opcja tylko i wyłacznie dla ludzi z "elyty".

Jeśli jednak ktoś jest leniem śmierdzącym to nigdzie oczywiście nie podoła. Ale tu raczej mówimy o ludziach szukających pracy czynnie a nie leniach. Wiec nie rób im nadzieji bowszyscy dobrze wiedzą jak jest w PL z pracą i postawą pracodawców.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Ja szukam rok i nic, w większości ogłoszeń, np do salonu odzieżowego/butiku chcą osobę ze statusem studenta.
Więc mając 34 lata planuję zacząć naukę w jakiejś szkole - studium policealnym zaocznym. Wtedy znajdę pracę - tak myślę.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Z tego co mi wiadomo, tu nie chodzi o uczęszczanie do szkoły samo w sobie tylko o ubezpieczenie, a ono przysługuje tylko osobom uczącym się, ale do 26-go roku życia :(
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

tak najlepiej być studentem do 26roku życia, najlepiej bez nogi albo z inną dysfunkcją, przy czym pomimo tego wskazane jest 10-letnie doświadczenie. Ten student powinien znać biegle minimum 5 języków, mieć cztery pary rąk, ale w tym wypadku nie będzie to stanowić podstaw to uzyskania stopnia niepełnosprawności. Dodatkowe ręce pomogą mu wykonywać wiele czynności jednocześnie. Do tego musi mieć twardą d.pę by znosić humory i frustracje szefa i wiele innych przymiotów.

Ja mam doświadczenie w określonej branży, za dwa miechy stuknie mi 30stka a mimo to mój telefon od października zadzwonił raz. RAZ, a średnio wysyłam 2Cv dziennie.

Nie ma się co martwić, wszyscy jedziemy na tym samym wózku :)
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

ja pracuje juz u 3 pracodawcy w przeciagu 2 miesiecy prace nie trudno znalesc, jest ale za 1500 zl wymagania przewyzszaja prace 3 pracownikow masakra co sie dzieje jest taki wyzysk ze sie w glowie nie miesci!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

To już 6 miesiąc. Oferty są tylko z smieciowymi umowami. Co się dzieje w tym kraju?! Mam jedno wymaganie umowa o pracę i czy to tak wiele?
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

w Polsce szukałam 5 mc, pracę za granicą 2 tygodnie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Ja poszukuję pracy od końcówki lipca ubiegłego roku... I niczego na horyzoncie nie widać :(
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

To ja ze wszystkich chyba szukam nadłużej...1,5 roku...Choć przyznam szczerze,że był okres ok.3 miesięcy,kiedy zrezygnowałam zupełnie z szukania,tak się podłamałam.Nie wiem już co mam zrobić,żeby znaleźć pracę.Nie mam znajomości,niestety.Gdy chodzę do firm osobiście to albo patrzą jak na głupka,bo zawracam tyłek,albo przyjmą dokumenty i cisza.Mam mgr,podyplomówkę,staże,praktyki,rok pracy jako pracownik biurowy,rok w handlu.Wiem,że nie mam wybitnego cv, ale czy to naprawdę tak mało,aby dostać pracę ?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

ludzie wyjeżdżajcie za granice póki jeszcze tam jest praca !!! Ja tak samo w Polsce szukałem prawie rok czasu pracy i nic nie mam tak jak większość z was żadnych wiadomości za to 5 letnie doświadczenie w polsce a dokładnie w trójmieście tak samo jak Ty co dziennie wysyłałem po 2 - 3 cv oczywiście do firm do których spełniałem wymagania , chodziłem osobiście z cv i świadectwami pracy nic przez prawie rok w końcu postanowiłem się zebrać, zrobić coś ze swoim życiem i wyjechać za granicą w tydzień czasu znalazłem pracę !!! gdybym został pewnie do dzisiaj bym jej szukał ...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

*przepraszam za błąd miało być znajomości nie wiadomości :D ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Witam,

pierwszą pracę znalazłam w 1 miesiąc (w roku 2008), drugą w około 10 miesięcy (2011), ale wtedy zmieniałam trochę branżę więc może dlatego tak długo. Nie są to prace z dużymi wynagrodzeniami, ale ogólnie - jak na moje doświadczenie i wykształcenie to myślę, że ok. Obie prace z ogłoszenia a nie po tzw znajomości. Wynagrodzenie pozwalało mi jakoś przetrwać od pierwszego do pierwszego. Niestety po powiększeniu się mojej rodziny stwierdzam, że te warunki już mi nie odpowiadają więc coraz intensywniej myślę o wyjeździe za granicę. Seteczka, czy możesz napisać coś więcej o takim przedsięwzięciu. Chciałabym oczywiście wyjechać z rodziną.

Dla tych którym trudno znaleźć pracę - polecam książki takie jak "Coaching kariery" czy "Jakiego koloru jest Twój spadochron".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Po pierwsze musisz znac język w stopniu komunikatywnym, czyli w miare swobodna rozmowa na tematy branżowe, inaczej nie ma opcji zeby sie z Tobą dogadali,

Po drugie musisz odłozyć troche kasy na wynajem chociażby małego mieszkania

po trzecie szukaj pracy mieszkajac w PL, polecam strony jak MOnster.co.uk, reed.co.uk, totaljobs.com

zbuduj na tych serwisach swoje portfolio, jak sie da złap jakakolwiek prace w Uk zeby miec referencje, bo te sa tu dosc wazne. Mozesz miec referencje z PL (to jedyny sposob zeby sprawdzili ze pracowalas) ale mozna to troche naciaganac i podac jako kontakt jakas osobe z otoczenia które mowi po angielsku, potrzebujesz 2-3 referencji. Ale czasem udaje się bez :)

przeglądaj prase w UK, serwisy rządowe poswiecone szukaniu pracy itp.

jezyka nie ucz sie w szkołkach, gramatyka tu nikogo nie obchodzi, lepiej zapłac raz na miesiac za 1-2 lekce z native speakerem, oglądaj filmy z napisami albo w czystej anglo wersji, seriale bbc na youtube, słuchaj bbc w domu i gadaj do siebie przed lustrem. I nawet nie zauwazysz kiedy bedziesz miała angielski komunikatywny.

Jedno jest pewnie, polacy sa znacznie bardziej przedsiebiorczy niz angole, zazwyczaj mamy duzo lepsze pojecie o wykonywanej pracy i wieksze jaja przy nowych projektach.

Ale mamy tez wrodzone poczucie bycia gorszym i strach pezed nowym. To nalezy pozostawic w PL.

za małę mieszkanko w kamienicy wielomieskznaiowej zapłąci sie okolo 400 funtów m-cznie, oplaty najczesciej juz sa wliczone, za chate normalną 4 pokojową 500 + opłaty (około 100-150 mcznie), jedzenie jest tansze, szmatki tez, leki są droższe, maja zazwyczaj jedną cene - 8 funtów za jeden lek na recepcie. Przejazdy pociagami i busami sa dosc drogie, komunikacja wieczorna i nocna nie istnieje wiec jak nie masz pracy blisko to musisz miec samochód.

Zasiłki przysługują jednej oobie jesli zarabia mniej niz 16 tys funtów rocznie, małzenstwu jesli zarabia ponizej 22 tys rocznie. Z minimalnej pensji sie utrzymasz ale bez szału. 800-900 funa na reke to jest.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Aa i benefity są ale nie az tak szauowe, w zeszlym roku zmienily sie na gorsze, nie jest tak jak w pl ze ci przyznaja i masz, trezba z tego co wiem sie troche nalatac, ale dokladnie Ci nie powiem bo nie korzystalam nigdy.

Opieka lekarska jest dramatyczna, o antybiotykach zapomnij, nawet jak sa potrzebne. Na wszystko jest paracetamol. O leczeniu prywatnym w uk zapomnij, koszt taki jak w PL tylko ze z funtach a jakosc tak samo do d*py, polskie prywatne kliniki to spęd nieudolnych niedouczonych konowałow.

Na poczatek wybierz miasto z którego masz dobre polaczenie do swojego miasta w PL, im wiekszem iasto tym wiecej pracy, wszystko zalezy jakiej dokladnie pracy szukasz i jakie masz kwalifikacje.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Z zasilkami jest trochę inaczej niż koleżanka przedstawiła. Zarabiając nawet 18 tys funtów rocznie (brutto) tez ci sie należą!!! Ja byłam w sytuacji, jak jeszcze pracowałam, ze suma obu pensji ( mojej i męża) wynosiła 33 tys brutto i wciąż należało sie nam £40 miesięcznie. Ale jeśli ty będziesz pracował sam i dostaniesz powiedzmy 20 tys brutto to tez będzie tobie sie coś należało. Wiadomo lepiej mieć mniejsza pensje poniżej 16 tys bo wtedy dostajesz wiecej dodatku. Pamiętaj ze jak sie już zdecydujesz na wyjazd to Wez oświadczenie z Mops- u ze już nie otrzymujesz dodatku w Polsce bo bedziesz musiał dłużej czekać. Normalnie zajmuje to około 3 tygodnie. Mam nadzieje ze w czymś pomoglam.
Powodzenia
Ps. Służba zdrowia faktycznie nie najlepsza ale ja zawsze dostaje antybiotyki jeśli sie przy tym upre. Jesli chodzi o lekarzy to są tu becwalami!!! Zgadzam sie absolutnie z koleżanka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

Dziewczyny dzięki za podpowiedzi - na pewno skorzystam :)

Myślałam, żeby uderzyć do Londynu. Wiem, że to pewnie oklepane i pewnie rynek pracy jest mocno nasycony polakami, ale jak na razie mam takie podejście, że jestem gotowa się bardzo zaangażować w poszukiwania, a w perspektywie pożyć trochę lepiej - i mam tu na myśli długą perspektywę - bo godną emeryturę. Mój mężulek niedługo kończy studia i też go pogonie do szukania pracy w Londynie. Które pierwsze znajdzie tam pracę ściągnie drugie do siebie. Oboje mamy język komunikatywny (ja jeszcze dodatkowo niemiecki podstawowy - czytaj dogadam się w aptece, sklepie, odbębnię small talk i kupię bilet na pociąg w kasie) różne doświadczenia, organizacje studenckie, erasmusy, podyplomówki no i oczywiście ja od 3,5 roku pracuję w zawodzie - czyli z kwalifikacjami nie jest najgorzej, ale też szału nie ma.

Na znalezienie tam pracy daję sobie 2 lata. Jak nie to zobaczymy co się po drodze urodzi. Mamy jeszcze w perspektywie Norwegię, mam tam pewne zaplecze, ale ja nie chciałabym pracować nie w zawodzie, a norweskiego nie umiem więc nie chcę się tam pchać. Może w międzyczasie zacznę się uczyć norweskiego...?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ile zajelo Wam znalezienie pracy albo ile juz szukacie:P

2 lata:)? toż przez ten czas może jakiś atom pierdyknąć, Europę ogarnie pandemia pomoru świstaków (śmiertelny dla ludzi) i zamkną granice, no a rynek brytyjski może być zapchany Polakami jak sejm osłami. Może warto zabrać się za szukanie raz, a porządnie, a nie odwlekać, "a to mi nie pasuje bo za daleko, a to, że nie w zawodzie, a w sumie to mam dużo czasu..."Sprężając się wyjedziesz w miesiąc, dwa. A po drodze może się jeszcze 2 dwójka dzieciaczków urodzić...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja bardzo szybko znalazłam dobrą pracę dzięki firmie IRS Poland :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ja też. Praktycznie wysłałam CV i miejsce pracy się znalazło. Na własną rękę szuka się o wiele gorzej, ja zrezygnowałam z tego po kilku miesiącach poszukiwań
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć, chodzi o http://www.irsapartments.pl/pl/praca ? szukam bezskutecznie, już się pogubiłam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Szukam od 2-3 tygodni, wysłałem CV w jakieś 15 miejsc i tylko jedno zaproszenie na rozmowę dostałem (idę jutro). A najśmieszniejsze jest to, że wiele z tych ofert gdzie wysłałem CV pojawia się ponownie po kilku/kilkunastu dniach. Czyli że nadal nikogo nie znaleźli a mnie nie chcą (a spełniam wszystkie wymagania i na prawdę nie ma powodu żeby mnie nie chcieć). Nie wiem OCB ;P W sumie nie zmieniam pracy jakoś bardzo często, teraz będzie to moja 5 praca w życiu i jak sięgam pamięcią to tylko ze znalezieniem pierwszej i drugiej miałem problem.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

EuroKadra - z nimi rozmawiajcie. Pewnie, że możliwości zatrudnienia jest mnóstwo, ale przecież czy to wykorzystacie, to już jest wyłącznie wasza kwestia. Jeśli komuś zależy na pracy, to ma pod tyk względem dobry moment. Na pewno nie jest teraz tak, że ktoś chce pracować i nie ma takiej możliwości. Teraz zatrudnienie znajdzie się dla każdego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

EuroKadra - idźcie do nich. Nie wiem, czy dostaniecie pracę od razu, ale na pewno teraz nie ma problemów ze znalezieniem czegoś ciekawego. Generalnie pod względem możliwości zatrudnienia to wszystko wygląda teraz znakomicie.
Co więcej, przez agencję te warunki są naprawdę dobre - w zasadzie takie same, jak bezpośrednio.
Różnica tkwi jedynie w tym, że po kilku miesiącach mniej więcej można się załapać na bezpośrednie zatrudnienie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Powrót do grona bezrobotnych po paru latach przerwy... Szukam od kilkunastu dni.
Wysłałam niewiele CV, niestety, wymogiem nie do przeskoczenia jest brak statusu studenta i brak prawa jazdy, które wymagane jest nawet w pracy, w której tak naprawdę nie musi być przydatne.
Załapałam się na inwentaryzację, ale oczywiście to na chwilę, a szukanie stałej pracy to koszmar, dodatkowo komplikowany przez obciążenia komornicze (tutaj rodzaj umowy ma znaczenie).
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wypad z tą reklamą dziadu
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

moim zdaniem miesiąc to wcale nie jest długo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Wiadomo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Znalazlam przez agencje , wyszukalam sobie oferte na dobrej szteli i pojechalam do Niemiec do opieki nad starsza pania. To byla moja pierwsza praca za granica :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To zależy od branży, sytuacji, kwalifikacji, doświadczenia i wielu innych kwestii.
Zerknijcie na to - https://pracownikbudowlany.pl/PL
Pewnie, że można znaleźć zatrudnienie, tylko trzeba też racjonalnie do tego podejść.
Jak to wygląda u Was?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja znalazłem dzięki http://tragediadonbasu.pl/gdzie-znajduja-prace-ukraincy/ szczerze polecam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Polecam K2 Dystrybucje wszystkim, którzy cenią sobie dostęp do nowoczesnych technologii i narzędzi pracy. Ułatwiają one komunikację z klientami i sprawiają, że praca jest bardziej efektywna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej, poszukujesz interesującej pracy? Zajrzyj na https://hostessy-agencja.pl/praca/ - mają świetne oferty dla hostess. Praca tam to czysta przyjemność i dużo możliwości. Gorąco polecam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Polecam pracę w K2 Dystrybucje! Zespół jest super wspierający, a atmosfera pracy jest naprawdę świetna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

K2 Dystrybucje to firma, którą polecam każdemu, kto szuka stabilnej pracy. Wynagrodzenie zawsze na czas, a premie dodatkowo motywują do działania.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Polecam K2 Dystrybucje, jeśli lubisz mieć kontakt z ludźmi i pomagać klientom praca jest pełna wyzwań, ale też satysfakcji, bo codziennie można rozwiązywać problemy i budować relacje z klientami
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Polecam K2 Dystrybucje, jeśli zależy Ci na przyjaznym środowisku pracy i wsparciu ze strony przełożonych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak szukasz pracy, w której nie brakuje wyzwań, to polecam K2 Dystrybucje. Dynamiczne środowisko pracy, które motywuje do działania
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Firmy z branży stoczniowej które należy unikać..... (49 odpowiedzi)

Witam wpiszcie tu teraz trójmiejskie firmy z branzy stoczniowej które należy unikać i...

PRZEPROWADZKA DO TRÓJMIASTA (33 odpowiedzi)

Witam Kochani proszę o poradę. Obecnie mieszkam we Wrocławiu, ale zawiodłam się na tym...

fundacja fly (48 odpowiedzi)

Zauważyłam ogłoszenia dotyczące pracy w tej fundacji na tym portalu - zdecydowanie odradzam! PIP...