Opinie do artykułu: Informatyka? Najlepiej w PJATK w Gdańsku.

Rynek pracy stawia przed młodymi ludźmi coraz większe wymagania. Dla osób, które swoją przyszłość chciałyby związać z informatyką, widzą się w roli webmastera, programisty, grafika, dobrą propozycją na czas studiów będzie Polsko-Japońska Akademia Technik Komputerowych w Gdańsku.

Przed maturzystami czas wyboru uczelni i kierunku studiów. Dla tych, którzy myślą o informatyce dobrą uczelnią może być Polsko-Japońska Akademia Technik Komputerowych w Gdańsku ...

Uczelnia, której wizytówką jest strona www niespełniająca minimum kryteriów obecnych standardów tworzenia stron (responsywność takie słowo) i jednocześnie oferująca naukę projektowania, programowania etc. jest naprawdę mega słabe.

idąc na taką uczelnię masz nadzieję się czegoś nauczyć, a momentami poziom wiedzy wykładowcy był poniżej wiedzy słuchaczy. Zmarnowane dwa semestry, kiepsko.

A ja twierdzę że nie warto. Nie dość że produkują programistów to to czego się uczy na tej uczelni jest żałosne...

Od lat PJA jest na czele rankingów szkół technicznych. Skończyłem PG ale w sumie w branży ludzie po PJA mieli po studiach łatwiejszy start - ich przygotowanie do zawód było lepsze bo bardziej praktyczne.

Ktoś się nabierze?

Jestem po Pejotce, robote znalazłem od razu. Problemów w odnalezieniu się w zadaniach nie miałem. 4 lata w fachu. i zarabiam wiecej niż koledzy po Polibudzie którzy tylko do korpo firemek w alchemiomordorze robią.

Poziom jest wysoki i za darmo :-)

sam to kończyłem i cieżko mi było wśród tych wszystkich niedouczonych matołów,

5% owszem, samouki, ale i ja i oni są już za granicą,
moooże pojedyncze osoby ale w Trójmieście nie ma firm na tyle zaawansowanych
aby ambitna osoba się nie nudziła

Są takie firmy, ale nie lansują się w okolicach olivii czy alchemii. Dobra firma nie musi mieć siedziby w tych korpobiurowcach.

zajmowac sie inna dzialka IT, nie potrzeba studiow. Podstawa to znajomosc potrzebnych technologii oraz ewentualnie certyfikaty. Zycie to pokazuje.

Zawód taki, że przynajmniej po nim jest praca. I to dobrze płatny.

aż za dobrze... dlatego absolwenci infy życia nie znają

Wiedzmin. Przynajmniej ta jedna rzecz co Polakom się
udała

równie dobrze to mogli być Mongołowie
lub Etiopczycy.

Ja skończyłem tą uczelnie i polecam. Było warto. A dla niedowiarków zarabiam aktualnie 15k na rękę a mam 3 letni staż pracy i nie jestem programistą.

bo nie łapię

Pejotka ułatwiła bezproblemowe wbicie się na rynek pracy. Nie gwarantuje potrzebnej wiedzy ale nakierowuje na dobry fach. Zresztą Polibuda jeszcze gorzej nakierowuje.

tylko pogratulować

Bo jeszcze jakiś maturzysta uwierzy, że można tam u was na studiach takie lachony wyrwać.

jakie dobre lachony są na grafice

Jak pracy i tak nie ma

też chciałem kiedyś na informatykę, bo z pracą nie ma potem problemu. Pogadałem jednak z informatykiem doradcą zawodowym na GVeducation. pl i okazało się, że ten zawód wygląda zupełnie inaczej niż myślałem i zdecydowanie nie jest dla mnie. Teraz studiuję ekonomię i jestem 1000 razy szczęśliwszy.