Ciekawe menu, nie przekombinowane, jak to ma ostatnio racje bytu w nowych gdyńskich restauracjach.
Rozbudowana karta win.
Potrawy sprawnie i szybko podane. Na przystawkę zamówiliśmy polecane wątróbki. A na danie główne Curry Madras oraz steka. Potrawy były bez zastrzeżeń, a dodatek migdałów w słonym karmelu rewelacyjny.
Pani, która nas obsługiwała - w krótkiej fryzurze :) niestety nie znam imienia wykazywała się dużą dozą profesjonalizmu, a przy tym była przesympatyczna, dając nam tym poczucie komfortu i przyjemnego klimatu restauracji. Oby więcej takiej obsługi w Trójmiejskich restauracjach!