Jacy są kierowcy komunikacji miejskiej?

Opinie do artykułu: Jacy są kierowcy komunikacji miejskiej?.

Ponad 200 skarg na kierowców i motorniczych wpłynęło od początku roku do trójmiejskich Zakładów Komunikacji Miejskiej. Pasażerowie najczęściej skarżą się na nieuprzejmość, brak kultury, niepunktualność, ale zdarzają się też pochwały.Do naszej redakcji tygodniowo dociera co najmniej kilka maili od czytelników, którzy opisują sytuacje z trójmiejskiego transportu zbiorowego. Najczęściej dotyczą relacji pasażer - kierowca/motorniczy. Najczęściej zastrzeżenia dotyczą tego, że kierowcy nie ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Opłaca się tak męczyć? Po co wam to? Nie lepiej zlikwidować tę usługę i bardziej reklamować kioski, automaty, sprzedaż telefoniczną, bilety miesięczne itd?

Każdym (absolutnie każdym) telefonem da się kupować jednorazowe bilety MZT (no, dokładniej MZKZG) i już nie trzeba do tego zamrażać kwot na koncie prepaidowym.

A wy mieli byście spokój. I niekoniecznie stówę miesięcznie mniej.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeżeli jest na przystanku znak to autobus zawsze ms pierwszeństwo chyba że brakuje to włączając się do ruchu dotyczą go te same przepisy co innych kierowców
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nawet w Trójmieście tak działał Planetobus, tylko zdechł.

A swoją drogą, niedawno przejechałem się komunikacją zastępczą - zamiast koleją regionalną z Osowej do Kościerzyny jeżdżą autobusy PKS. I w tym autobusie jedzie z pasażerami konduktorka kolejowa. Kierowca zajmuje się kierowaniem, a konduktorka kasuje bilety, sprawdza je, pilnuje drzwi. Spokój i profesjonalna kultura. Jak za komuny w autobusach i tramwajach miejskich (tak jest pamiętam jeszcze ze wczesnego dzieciństwa!).

Dlaczego by nie przywrócić konduktora w ZTM?! Choćby eksperymentalnie, na kilku liniach?! ZTM nie musiało by płacić haraczu na Renomę i gapowiczów by nie było, i było by bezpieczniej... Konduktorki działają też w Polskim Busie i się opłacają. Nie rozumiem, dlaczego ZTM nie miało by spróbować?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ale

Glupoty, place za bilet i mam w d..e jaki masz dzien. Nie musisz byc usmiechniety, nie kupuje od ciebie biletow, siedz cicho dla mnie nie istniejesz. Rob swoje. A tu sie nagle okazuje ze na mnie krzyczysz, bo nie podbieglem do autobusu, bo stoje w drzwiach, bo jezde nie tak, jak Tobie pasuje. Gdanski kieowco autobusu, ty...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

WIDZE MIKOŁAJA !!!!

HEJ MIKOŁAJ JAK SIE MASZ :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kierowca nie jest do "obsługi klienta"tylko do prowadzenia autobusu pozdrawiam ludzi bez empatii
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

i dlatego

Wyzywasz sie na innych? I dlatego wstydze sie Trojmiasta, a w Kopenhadze, gdzie pelno czarnych, arabow, egzotycznych nacji, spotykam sie tylko z uprzejmoscia i usmiechem, od kierowcow, ktorzy tez sa z roznych stron. Moze niektorzy widzieli autobus po taz pierwszy gdy tu przyjechali, ale potrafia normalnie pororzmawiac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

kierowcy są rózni

ale citadis ze zdjęcia jest piekny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

4,9 % BRUTTO
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

a ja mysle

Ze to stolec prawda. Wiele razy spotlkalem se z agresywna reakcja kierowcy. Nie zglosilemskargi bo taka ze mnie d*pa, ale zainspirowany tym artykulem zrobie to napewno. Z moich doswiadczen wynika, ze gdanscy kierowcy to banda chamow.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

:)

Moim skromnym zdaniem większość kierowców jest w porządku. Oczywiście zdarzają się różne przypadki, na przykład wspomniane zatrzaśnięcie osoby drzwiami, ale z moich doświadczeń na ogół Panowie są mili i czekają, gdy widzą, że ktoś biegnie do autobusu. Raz kiedyś nawet zamachałam Panu z autobusu nocnego z drugiej strony ulicy i to dość daleko od przystanku, a Pan poczekał na mnie te 2 minutki.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

a Ja im nie zazdroszcze

przerąbane maja chłopaki i dziewczyny , prawie nie zdaża mi sie jezdzic autobusami i tramwajami, ale jak raz w zimę jechalem to po pierwszym przystanku zauwazyłem to : mały przystanek , ludzi mało , pusty autobus , na dworzu -10 stopni , a każdy wchodzi drzwiami gdzie akurat stał . A temu kierowcy pizga mrozem co przystanek !!! tez bym sie wkurzał , przeciez mozna wejsc srodkowymi i podejsc, po co kazac mu otwierac drzwi ?
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

praca w zkm

jestem trochę wtajemniczona w pracę w zkm, w tej firmie robi się wszystko aby udupić kierowcę aby było jak najwięcej skrag aby mu zabrać premię i go zszargać, dodtkowo w pojazdach podawany jest numer służbowy po to aby pasażer łatwo mógł na niego donieść, jeszcze w tej firmie jakoś się kręci, pensje niskie ale da się żyć, ale niedługo to się skończy za jakieś 2 lata bo pan prezes idzie na zasłużoną emeryturę, skończą się zakładowe układy zbiorowe pracy, przyjdą nowe rządy to kierowcy będą pracowali za 1600 brutto, czy wy ludzie tego nie widzicie....
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nowy Port-Akademia Muzyczna-Starogardzka

codziennie pokonuje z córką taką trasę do pracy i powrót. Przesiadam się wiele razy, korzystam z komunikacji codziennie- nie zazdroszczę tej pracy, ludzie są niewyrozumiali (osobiście słyszałam takich pseudo pasażerów w "akcji")żenada. Pełne podziękowania dla kierowców za cierpliwość i opanowanie, oraz bezpieczną podróż-tylko tak dalej!!!!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

oszołomy z aparatami

to po co robiłes fotki trolejbusowi ? masz jakas traume z dzieciństwa ? widze takich oszołomow co pstrykaja fotki komunikacji miejskiej pytam PO CO ? GRATULUJE HOBBY- świetne zajecie........
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak oceniasz kierujących pojazdami komunikacji zbiorowej w Trójmieście?

źle, traktują swoją pracę jak karę
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

nic jednak nie przebije tego, że niektórzy kierowcy (w szczególności Ci z Gdyni) nie potrafią wcale jeździć... Ja rozumiem, że na drodze są dziury i że różne sytuacje mają miejsce, jednak proszę Was... jedziecie z ludźmi w środku a nie z "workiem ziemniaków" !!! Przemienne hamowanie i przyspieszanie nie jest wcale przyjemne dla pasażerów siedzących, nie wspominając już o tych, którzy stoją. Czekam na dzień, kiedy to przez takie zachowanie ktoś wyleci przez przednią szybę :/ Czy aż tak trudno jest zachować płynną jazdę??? :/ czasem też mam wrażenie, że co niektórzy robią to specjalnie i na złość, bo widzę jak patrzy w lusterko po takich incydentach...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ja bym wprowadził możliwość płacenia kartą zbliżeniową za bilety

I temat się po części rozwiąże.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

kierowcy starają się jeździć według rozkładu a po takiej drodze jak jest przetoczna nie da się inaczej
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0