Re: Jak postepować z babami?
                 
    
    
    
    porzuć "powściągliwość"... krótko i konkretnie
Kiedy mam do czynienia z "babą" (kobieta czy facet) to po prostu "nie pier...ę się" 
Ja juz dawno zamieniłam podręczny słój wazeliny na naparstek szarej maści... szkoda mi czasu i energi na pierdoły.
Jesli trafiam na Człowieka to rozumiemy się bez słow, jeśli na "głupiocwaniaka" to jadę z gróbej rury.
    
    
         
        
                
                
        
            
            0
            
            0