ciachozkremem
(4 lata temu)
tu potrzeba więcej informacji no bo...po pierwsze w jakiej sytuacji zagadujesz? bo inaczej się zachowasz zagadując do kogoś na przystanku a inaczej w barze...
generalnie kluczem jest żeby nie sprawić wrażenia dziwaka/kogoś, kogo potencjalnie można się obawiać/desperata.
nie ma instrukcji na to, co powiedzieć. jeśli jesteś w barze i podoba ci się dziewczyna i chcesz do niej podejść, złap temat, na jaki mógłbyś zagaić. przykład: widzisz, że dziewczyna przy barze zamawia/pije powiedzmy...pina colade. już masz temat do krótkiej pogawędki. mówisz cześć, uśmiechasz się, mówisz, że świetny dobór drinka i pytasz czy jest to jej ulubiony. i zaczynacie gadać, stąd już łatwo naturalnie pociągnąć rozmowę.
chcesz zagadać do dziewczyny na przystanku, zwróć uwagę na detale. może ma koszulkę z jakimś hasłem albo nazwą zespołu albo jakąś aplikacją, do której mógłbyś się odnieść. albo czyta książkę i wtedy możesz spytać co czyta i czy poleca...i zacząć rozmawiać o literaturze.
generalnie chodzi o to, żeby pokazać swoje zainteresowanie w nienachalny sposób, odczytując też sygnały zwrotne. jeśli widzisz, że dziewczyna jest skonsternowana i nie za bardzo ma ochotę wchodzić w rozmowę z obcym-odpuść. jeśli ma słuchawki na uszach-odpuść.
o numer proś jak rozmowa będzie się kleiła i kiedy zauważysz, że ona także jest tobą w jakiś sposób zainteresowana. uśmiecha się, angażuje w rozmowę. i nie od razu! pamiętam sytuacje, kiedy ktoś zaczepił mnie na ulicy albo gdzieś, powiedział dosłownie dwa słowa w stylu ładnie wyglądasz, może dałabyś mi swój numer? no i wtedy to jest od razu nie bo dlaczego miałabym dać swój numer i chcieć poznać kogoś, o kim nie mam zielonego pojęcia i kto wydaje mi się zdesperowany bo w ten sposób można masowo prosić dziewczyny o numer aż się w końcu któraś ugnie ;)
1
0