Cześć

Jakie są Wasze doświadczenia w kwestii łańcucha na ósemkę? Co kupić?

Priorytet to przebieg, nic więcej.

Masz największy "wachlarz" wyboru łańchów 7/8 na droższy jak za 50 zł nie ma co się patrzeć bo wyżej tej ceny jest nie jakość a waga, czyli naciąganie klienta...
Są łańcuchy na 8 nawet za 20 zł, do rekreacyjnej jazdy starczy, jak chcesz trenować interwał polecam Wipermann.

Walę parę tysięcy rocznie, ostro i czasem w terenie. Zdarzyło się popływać po piasty - więc zdecydowanie nie rekreacyjnie. HG40 po 700km wpadł przymiar na 1% z wielkim luzem. Potrzebuję pancernego łańcucha bo kopytko mam zdrowe.

Czyli dla Ciebie jest pinion jak znalazł (patrz wątek piętro wyżej).

Pinion, Nuseti - taaaa, tylko że ja rower już mam, teraz łańcuch mi potrzebny. Tzn może nie już ale wkrótce, a chcę kupić najtrwalszy, stąd ten temat.

w Castro maja solidne , na pewno na kilka lat starczy ..... posmarujesz grubo tawotem to na pewno nie zardzewieje szybko....

Na "najtrwalsze" łańcuchy wydasz w ciągu 5 lat ok. 10 tys. A na napędy?

o kurde, musiałby łańcuch co dwa tygodnie zmieniać na nowy

Nie co dwa tygodnie tylko co 700 km ale za to najdroższy :)))

Mazur, ty taki głupi jesteś czy tylko się droczysz? Tak, HG40 po 700km skończyłem, tu masz fotkę. Ostatni po prawej to HG40 a zdjęcie zrobione dla porównania z pozostałymi: od lewej HG50 po 2400km, KMC Z92 po 1400km, KMC Z8 po około 2000km.

http://iv.pl/images/32192057494735468014.jpg

Założyłem temat bo szukam najtrwalszego łańcucha ale widzę, że takie pytanie przerasta poziom intelektualny przygłupów z tego działu.

Nie mam pytań. Jak masz taką łapę to ja wymiękam.

za kulturę nie należy Ci się odpowiedź.

PS. zmień technikę

Na jaką, 120 mam kręcić? Średnią mam w rejonie 100, dalej nie potrafię. Co może być nie tak z techniką? Zadałem proste pytanie o najtrwalszy łańcuch a tu idiotyczna dyskusja nie na temat.

Nie chcesz pomagać to nie pomagaj.

na trzech kmc x8 93 spokojnie pojedziesz ponad dychę

Polacy mają jakieś części rowerowe własnej produkcji, łańcuchy produkują?

czas już zamknąć ten wontek

oj, jest jedna bardzo ciekawa aukcja z towarem Made in Poland ale raczej się nie nada, nie ma Hyperglide :)

http://allegro.pl/lancuch-rowerowy-predom-romet-i6062170036.html

Powinny być napędy 3 rzędowe dla zwykłych użytkowników, bardziej trwałe, szerszy łańcuch, solidna zębatka 3 rzędowa = mniejsze zużycie (przekos też nie duży przy zmianie).
O wiele więcej zalet takiego napędu niż np. 9-tki, łatwiej go konserwować, odporny na warunki.
Niektórym kombinacja przełożenia 2/3 lub 3/3 starczyłaby w zupełności.
Ile zębów na kasecie używa się przeważnie przy takiej jeździe po drogach rowerowych, po płaskim terenie?

do takich zadań to stworzona jesta jest 3-biegowa piasta Sachsa/sr*ma - prosta, w miarę lekka, niezniszczalna i niemal bezobsługowa. Po co wymyślać koło na nowo?

Łańcuchów też nie produkują.

Kup łańcuch HG 93, on mi wytrzymuje rocznie 8000 km, pod warunkiem, że będziesz go w miarę konserwować i to dobrym olejem a nie jakimś badziewiem.

Jeszcze dodam, że nie jeżdżę po ścieżkach rowerowych ino po lasach i drogach szutrowych

No właśnie rozważam go, bo co prawda jest dziewiątkowym ale zbiera bardzo dobre opinie.

Tak, dbam o napęd bardzo, szejki co 500km, czasem częściej. Do smarowania używam Shimano PTFE. Lubię lśniący napęd...

co to są szejki ?

Szejk to taki Arabski milioner co się na ropie dorobil ,sprawdzić w wikipedi czy aby nie terrorysta

i one są rozstawione co 500 km?

to inne szejki. te co 500 są owocowe

Szejk w terminologii rowerowej to wrzucenie łańcucha do butelki, zalanie benzyną i szejkowanie - żeby wyczyścić syf z zewnątrz łańcucha i przede wszystkim spod rolek. Na szosie czy ścieżkach niekonieczny, ale śmigając w terenie, błocie raczej nieunikniony. Skuteczność większa niż przy czyszczeniu tymi maszynkami ze szczoteczkami po 30pln.

Dziękuję za wyjaśnienie

non omnis sed etiam

Maszynki nie są ZAMIAST wytrząsarki. Działają inaczej. Mają szczotki. Wytrząsarka nie ma szczotek i nie czyści pod obciążeniem. Chiba najlepiej używać raz tego, raz tego, nieregularnie. A i tak łańcuch się zużywa, wyciąga. Tyle że czyszczony wolniej pożera blaty i nie hałasuje.

Ostatnio na Gazecie reklamują majty rowerowe z Lidla, a przy okazji tę maszynkę od Barbieriego. Ale to antyreklama, znać, że sprzedają ją bez instrukcji :-)

do ósemki to hg 91, mi wytrzymywał ok 1200-1500km do wyciągnięcia o 1%, teraz jeżdżę na 9tce i hg93 wydaje mi się że o jakieś 100-200km mniej wytrzymuje. 8000km to chyba do zerwania. Ja wyciągnięty o 1% mam po 1000-1300km. Łańcuch na 9tke jest węższy niż na 8kę więc chyba będzie problem na zębatkach

HG91 bym kupił, ale raczej nie do zdobycia już.

Faktycznie, jeszcze jakieś 2 lata temu jak jeździłem na 8ce było pełno tego na allegro, niedługo hg93 znikną. Są jeszcze hg71, myślę, że wytrzymają z 80% tego co hg91. Ogólnie to dobra inwestycja, kupić wiadro takich łańcuchów i sprzedawać je po 2 latach jak już zapasy magazynowe się wyczerpią. Kiedyś kupiłem kasetę xt 8kę na zapas i potem jak przeszedłem na 9kę puściłem ją na allegro 2 razy drożej :)