Nie wiem co można kupić w prezencie szefowi firmy (tudzież mojemu bratu), która obchodzi okragły jubileusz no i robi z tej okazji dużą bibkę :) Macie jakies pomysły? (oprócz markowego pióra :) )
jezeli zima jezdzi na narty to ladna piersiówka , jezeli pali to markowa zapalniczka,jezeli skladasz sie np.z rodzicami to dobrej marki zegarek(na tych przedmiotach mozna cos wygrawerowac).Elegancki skorzany portfel tez jest dobry lub dobrej jakosci krawat+koszula.wszystko tez zalezy od zasobnosci Twojego portfela ;) moze twoj brat ma jakies hobby ?
Haniasta masz na mysli cytrynówke"TĄ CYTRYNÓWKĘ"co to z cytryn zalanych alkoholem i cukrem na 24 h ??? bo w moim towarzystwie jest powrzechnie lubiana ;)
hmm to chyba jakiś łatwiejszy przepis
my się opijamy cytrynówką teścowki która moczy 2 cytryny w spirytusie przez pare dni, potem dorzuca jeszcze soku z cytryn, cukru i rozciencza i stoi to to pare tygodni, jak sie uchowa;)
prezent wybrany - elegancka piersiówka z grawerkiem, zapakowana w drewnianą skrzyneczkę imitujacą ksiązkę pt. "Poradnik prezesa" :)
Tedik, mój brat to szefuncio jak trzeba i nie tylko zarobki pracowników o tym świadczą, ale i sam fakt, że robi naprawdę fajną imprezę dla wszystkich pracowników firmy i ich rodzin.
> A nasza ulubiona nalewka to taka: cytryny + świeży imbir + miód
> +wódka. Ale czeka się, aż będzie dobra 2 miesiące. Polecam.
fajne skladniki a mogla bys podac moze jakies proporcje??
10 dag świeżego korzenia imbiru pokrojonego w plasterki, 2 duże cytryny pokrojone w ósemki (razem ze skórką, ale wcześniej trzeba sparzyć)), 3 łyżki miodu (np. spadziowego lub wrzosowego) i 10 dag cukru zalać 3/4 l wódki (np. w dużym słoju) i odstawic na 2 miesiące. Potem przecedzić i przelać np. do karafki. Najlepsza jest klarowna, odstała jeszcze przez miesiąc. Smacznego.
o z imbirem też mi się podoba! dobra do racjonalizacji że się pije ją dla zdrowia hehe
muszę spróbować, wiem że specjalistką od gotowania i pieczenia już nie będę to moze choć od nalewek ;) tylko te dwa miesiące wytrzymac :/
To i tak jest jedna z łatwiejszych i "krótszych" nalewek. Czasem robię taką czosnkową (ta jest naprawdę lecznicza) i musi dojrzewać pół roku. Właśnie, jak spojrzałam do kalendarza, jutro wypada jej zlanie :)
Kiedyś szefowi sprezentowaliśmy na 20lecie firmy taki elegancki srebrnw etui na wizytówki, a na górze był grawer - szef był dumny i blady, do dziś stale ma go przy sobie.
U nas kiedyś szef dostał super obraz - ręcznie namalowany przez jednego z pracowników. Były na nim karykatury wszystkich osób z zespołu, którym szef zarządzał. Odjazdowo to wyszło :)
Szukasz pomysłu na prezent dla szefa?
Sklep internetowy http://www.e-upominek.pl oferuje luksusowe prezenty i ekskluzywne upominki na każdą okazję. Oferujemy starannie wyselekcjonowane i sprawdzone produkty takich marek jak Sagaform, Ungaro, Nina Ricci, Cerruti, Cacharel, Jean Louis Scherrer, Christian Lecroix.
zależy jaki szef jak spoko to można coś fajnego ogarnąć. U mnie w pracy jest okej to dostał od pracowników zegarek i do tego kosz słodkości z poczty kwiatowej. Uznaliśmy że to już taki wypasiony prezent. My tak samo narzekac na niego nie możemy bo dba o nas i na różne okazję robi nam prezenty
Słodkości dla szefa, nie każdy lubi. A alkohol to moim zdaniem taki uniwersalny upominek. Zobacz w Winezji, np te japońskie whisky. Niespotykany trunek na taki prezent jak znalazł https://winezja.pl/szukaj?q=japonia
Wszystko zależy, jaki jest Twój szef, ale podejrzewam, że ceni sobie dobre marki. Może coś na nadchodzący sezon zimowy? Dodatki dla narciarzy Salomon. Stawiam na praktyczne prezenty :)