Re: Jaki zespół na wesele?
Zespół Muzyczny
(17 lat temu)
Janko o co ci chodzi ? Sam przepowiadasz wzrost cen i cieszysz się jak rosną a teraz zarzucasz komuś że przez kogoś tam te ceny rosną ??? dziwny tok rozumowania i kiepska pamięć poczytaj sobie twoje wywody z roku 2007
Autor: janko muzykant 24-10-2007 00:18 wyślij odpowiedź
Nie chce mi się pisać, to wkleję swoją wcześniejszą wypowiedź: To jest średnia cena. A teraz garść uwag do bezowatych księżniczek z wężem w kieszeni.
1. Wiele o branży rozrywkowej nie wiecie (DJ, prezenter, orkiestra, zespół, dla Was to jedno)
2. Zaliczacie do grona profesjonalistów zespoły i DJ-ów, dla których granie jest zajęciem dodatkowym. Pomieszanie pojęć.
3. O ile usługa świadczona przez DJ-a osiągnęła już w miarę odpowiedni poziom cenowy, tzn. 1500 - 2000 (wariatów i a`la Mixów pomijam), to zespoły są stanowczo niedoszacowane.
4. Za dwa lata będziecie bez żadnych ceregieli płacić ok. 3000 zł za trzyosobową grupę średniej klasy muzyków.
5. Zabawne są porównania (cenowe) DJ-a i zespołu. Co ma wspólnego jedno z drugim? W kościele też płacicie więcej organiście, który w strukturze instrumentu ma więcej piszczałek?
6. "Uważam, że to dużo" - bo co? gdzie argumenty?
7. Amalfi, super - kapela i 5 osób za 2500??? Jesteś z księżyca?
8. Nico - Powodzenia życzę w poszukiwaniach. I wnoszę z Twych głębokich przemyśleń, że nie wiesz co dobre.
9. Panowie muzycy. Przechodziliście latami przez żmudne, nudne i absorbujące zmagania z instrumentami. Inni kopali piłkę i zwisali z trzepaków, a Wy zamiast tego ćwiczenia, ćwiczenia, ćwiczenia...Po to, żeby teraz dać się kupić za marne grosze? Radość z grania kieszeni nie zapełni, sprzętu nie kupi. Fenomen.
10. Ponury. Nie tłumacz królewnom, bo nie zrozumieją. Zespół, orkiestra, skrzypce, wiolonczela, jamnik, Pioneer...co za różnica.
Z przyjemnością obserwuję wzrost cen do normalnego poziomu.
0
0