Jakie buty

mam zapytanie co do butów, jakie założyć na Harpasia. Wojskowe trepy za kostkę czy tez lekkie addidasy z usztywnioną i amortyzowaną podeszwą? Będę wdzieczny za pomoc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jakie buty

Niech cię ręka Boska broni od opinaczy!
Lekkie trekkingi albo solidniejsze biegowe. Najważniejsze, żeby były sprawdzone i rozchodzone.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jakie buty

Tylko nie wojskowe! Testowałem trochę przed jednym z harpaganów
i stwierdziłem że wyrzuciłem pieniądze w błoto. Nie wiem, czy byłbym w nich w stanie przejść 10 km. Buty z atestem MON-u muszą spełniać tylko dwa kryteria - być tanie i ładnie wyglądać. :-(
Sam mam ulubione trekkingi (a w każdym razie coś w tym rodzaju). Ciężko się biega, ale iść można godzinami niezależnie od terenu i pogody. Testowane 24h na harpaganie w Pucku! :-)
Z drugiej strony, harpagan w Pucku przeszły chyba tylko trzy osoby, i oni mieli buty do biegania.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jakie buty

pa napisał(a):

> Z drugiej strony, harpagan w Pucku przeszły chyba tylko trzy
> osoby, i oni mieli buty do biegania.

oficjalnie harpagana w pucku nikt nie przeszedl a co do butow to niepamietam jakie oni mieli ale jedno jest wazne buty musza byc wygodne i rozchodzone bo inaczej to klapa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jakie buty

Najlepsi w Pucku mieli Salomony Raidsporty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jakie buty

Ja też mam i polecam, buty robione specjalnie pod rajdy - krzyżówka niskiego trekinga z terenowym biegowym.
Tylko trudno je upolować w sklepach, bo to gatunek z Czerwonej Księgi :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jakie buty

Jak slysze "opinacze" to mi sie resztka wlosow jezy!!! Wywal te buty albo ubieraj je jak chcesz ogrodek skopac. Przeciez to nigdy nie byly buty do chodzenia!!! W adidaskach ile paskow by nie mialy mozesz nie wrocic z pierwszej petelki rozesmiany ;) Po za tym z butami jak z zarciem kazdy lubi co innego. Jedno jest pewne - rozchodzone jak kapciuszki, wytrzymale, lekkie, a gdyby byly leciutenko wodoodporne to byl by ideal. A jak nie masz smykalki to Ci nawet "siedmiomilowe nie pomoga". Po za tym lepiej pozaklinalbys pogode, bo to od niej DUZO zalezy!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0