Jedno wielkie nieporozumienie

To co się tam odwala to jedno wielkie nieporozumienie.. wszystko spłacone a na pisma czekanie tygodniami ,upominanie się a i tak wszystko wysyłane pod inny adres-zamiast do pracodawcy to do nas.. Pismo z decyzją do sądu miało być wysłane a do teraz nic i sąd robi wpisy bo komornik dalej nie wysłał do nich pisma z decyzją zakończenia postępowania. Jak mają komuś utrudniać życie i zgnieść jak robaka to wszystko szybko wysyłają i w ilości kosmicznej a do tego wszytko w innych kopertach bo więcej doliczą tylko szkoda ,że w dwóch to samo a wszytko wymieszane z innych kopertach. Jedna wielka komedia... człowiek jest uczciwy i próbuje wyjść na prosto a oni dalej chcą komplikować ludziom życie... nie zostawię tego tak!!!!
Chyba ,że wywiążą się również ze swoich obowiązków ,odkręcą wszystko co przez ich zaniedbania wwpwjm i usłyszymy chociaż głupie słowo przepraszam ale szczere.
Pozdrawiam... ;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To nonsens że zakład otrzymuje decyzję na zajęcie konkretnej kwoty a przelewa tak długo aż otrzyma pismo od komornika że już jest zaspokojony.Oczywiście te pijawki nigdy nie są zaspokojone więc na pismo czeka się miesiącami.pytanie;gdzie jest prawo i sprawiedliwość????Oczywiście skarga do krk już poszła...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Z przykrością obserwuję, że minister Z.Ziobro nie radzi sobie. On po prostu zna się tylko na prawie karnym i to kopiowanym z rozwiązań innych państw. Reforma kpc zamiast przyspieszyć postępowanie doprowadziła do tego, że sprawy blokują się na wnioskowaniu o sporządzenie uzasadnienia i wnioskach o zwolnienie z kosztów sporządzenia tego uzasadnienia. Znowelizowana ustawa o kosztach sądowych w sp. cyw. nadal jest pogmatwana jakby była napisana przez sabotażystów a nie przez dobrą zmianę, a teraz nawet nie ma możliwości zaskarżenia wymiaru opłaty sądowej. Coś co dałoby się spisać w 10 artykułach zawiera się po reformie (tak jak było przedtem) w ponad stu, z kilkudziesięcioma rodzajami opłat. Nonsensy gonią nonsensy. Panie Ziobro - dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. W wyniku ustawodawczych działań pozbawionych rozsądku podsądni, w tym zarówno uczciwi wierzyciele, jak i oszukani dłużnicy, cierpią nadal.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

nagłaśniać nagłaśniać i jeszcze raz nagłaśniać!!!!!I oczywiście pisać skargi...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0