Odwiedziłem Gospodę po kliku latach kiedyś byłem bardzo zadowolony ceny były adekwatne do dania. Było pyszne. Teraz...jedliśmy we dwoje "romantyczną" kolację i jedyne co będę z niej pamiętał to mega zimne pomieszczenie i nie zjadliwe jedzenie. Nie zdarza mi się abym zostawiał coś na talerzu ale tu poległem 3/4 jedzenia w kosz. Zamówione żeberka oraz kurczak ze szpinakiem były nie zjadliwe, jedyne co było dobre to herbata, ziemniaki no i pyszne frytki, dodałby, jeszcze smaczną surówkę 1 z 3.
Reasumując.... Nie polecam