Jeśli niebo w gębie, to znaczy, że jesteście w Kresowej w Gdańsku

Byłem wczoraj w tym czarownym miejscu i, no i uleglem jego urokom. Na wstępie była zupka rybna UHU i barszczyk z kołdunami, powiedziec jak w domu to zbyt malo, to jak u Babci. Potem "pieremieni", no po zjedzeniu ostatniego pierożka, hmmmm... dlaczego tak szybko sie skończyły choć było ich tak wiele, bo je się je z takim poczuciem "nieba w gębie", więc czego bym nie napisał, to mało, to mało, to mało, sami musicie skosztowac tego co wam przyrządzi Pani Tatiana, inaczej sie nie da. No i pamietajcie, ulica Ogarna to tylko 70 metrów od Długiej. A i jeszcze jedno, obsługa w bajecznych strojach, miła, uśmiechnieta, jednym słowem na 6-kę. Polecam to miejsce, a nie żadne tam fast-foody i im podobne.
Pozdrawiam Panią Tatianę, miałem przyjemność ją poznac osobiście, to urocza i miła osoba.
Pozdro,
Kerim Trojmiasto
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Porażka

Zaczne od tego ze pani Tatiana wciska wszystko co popadnie jesli czegos nie ma to wtedy wymysla swoje bajeczki ze do pana pasuje takie a nie inne wino!kelnerki sa bardzo mile a tez przestraszone nie wiem ja pani Tatiana je traktuje ale troche luzu polecam wtedy jest duzo lepszy efekt!!Najbardziej mnie irytuje ta dziwczyna która siedzi caly czas z laptopem w sali powitalnej naprawde nie powinno tak byc jej strój mówi sam za siebie!!nie rozumiem dlaczego trzeba czekac 15 minut za nim ktos przyjmie zamowienie dlaczego zamiast pani Tatiany nie moze przyjac kelnerka napewno byloby to lepsze bez czekania i wciskania a pozatym nie czekaloby sie kolejnych 15 minut na herbate !! przepraszam ze az tak podsumowalam ale jestem tam dosc czesto i nic sie nie zmienia!!!!!dziekuje pozdrawiam i mam nadzieje ze któregos dnia mile mnie panstwo zaskocza wreszcie bedzie mnie obslugiwala jedna kelnerka zamiast co raz to inna!!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1