Jest OK
O niebo lepsze od tych wszystkich prywatnych szkół, których jest w trójmieście na pęczki. Rzecz jasna są kierunki bardzo dobre jak i te słabsze, ale oczywistym jest, że pracodawca mając do wyboru dwóch kandydatów z tych samych kierunków lecz na innych uczelniach wyższych wybierze tego, ze szkoły publicznej, gdzie rekrutacja przebiega normalnie, tak jak powinna, a nie "kto pierwszy, ten lepszy". Mam wrażenie, że na te wszystkie "Wyższe Szkoły Robienia Gó**a" idą sami debile. Prawda jest taka, że po szkołach prywatnych pracy się nie znajdzie, jest ich po prostu za dużo... Dlatego niesamowicie dziwią mnie oceny np. Politechniki czy UG z których wynika, że są gorsze od na przykład takiej Wyższej Szkoły Bankowej czy Humanistycznej (jeden pies)