Wygląd budynku (zwłaszcza poczekalnia) trąca lekko PRL-em, ale mechanik z którym rozmawiałem widać fachowiec i znał się na rzeczy. Wyjaśnił mi ze szczegółami działanie i obsługę systemu ostrzegającego o utracie powietrza w oponach gdzie w Gdyni tylko coś mgliście kręcili gdy zapytałem o jakieś bliższe informacje. Za to obsługa w biurze biurokracja i ceny z kapelusza, za każdym razem inna cena na tą samą usługe. Popracujcie nad tym bo będziecie tracić klientów, a szkoda bo mechanicy się na robocie znają i auto można śmiało powierzyć.