Jeszcze raz punkt 5

Witam

Jestem ciekawy, jak organizatorzy rozwiążą problem punktu 5. Nasza grupka nic nie wiedząc o anulowaniu tego punktu straciła parę godzin na jego odnalezienie (w końcu się jednak udało). Czy przy podliczaniu ten fakt nie będzie miał żadnego znaczenia? Ja sobie jakoś nie wyobrażam sprawiedliwego rozwiązania, zawsze ktoś będzie pokrzywdzony.

A teraz zapytanie do Ani z Wrocławia:
Jak podróż i samopoczucie następnego dnia ?

Pozdrawiam

Carlos

ps. Ania załóż sobie emaila !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

Przy tak zbudowanej trasie nie ma sprawiedliwych rozwiązań. Zawsze ktoś będzie się czuł pokrzywdzony. Po prostu nie da się wymagać przestrzegania regulaminu od uczestników, jeśli trasa zbudowana jest niezgodnie z regulaminem. Ale to na szczęście ból organizatorów. Naważyli piwa, to teraz będą musieli je wypić. Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

Wesoły Jędruś napisał(a):
> ... Naważyli piwa, to teraz będą musieli je
> wypić. Pozdrawiam

Szkoda tylko, że dla nas zostanie tylko goryczka ... :-(
Fakt jest jednak taki, że my stracilismy okolo 4ch godzin na 'obwąchanie' wszystkich drzew w okolicy i ... punkt znaleźliśmy, a spora częśc osób po wykonaniu telefonu do 'organizatora' punkt miała zaliczony. Może o to chodziło ? Jak nie wytrwałością to sposobem ?

PS. Ania daj jakiś znak życia :-) .... bo siem niepokoimy :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

Ja też w końcu znalazłem, bo nie wpadłem na to, że można PK zaliczać teleonicznie, ale za to pewnie podczas poszukiwań parę razy wpadłem na Ciebie. Kręciłem się wokół "piątki" ok. 1,5 godziny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

Chyba sie nie spotkaliśmy. Byliśmy na piątym PK dopiero około 4 (więc rekord świata to to nie jest :-))) ). A tak z ciekawości zapytam jak długo namierzałeś się na to właściwe drzewko ???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

Ooops sorki :-) teraz widze .... półtorej godzinki na poszukiwania :-) Jakaś pomroczność mnie opadła :-)
Pozdrówki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

A dodać muszę, że sam w życiu bym nie znalazł. Kilkudziesięcioosobowa tyraliera przeczesywała las wzdłuż i wszerz. I w końcu, kiedy już prawie nikt nie miał nadziei... w lesie za bagnem, z tyłu drzewa. Jednym słowem - obrazek nie z tej bajki. Zachodziłem w głowę, jak pierwsi maratończycy poradzili sobie z tym punktem, w dodatku źle zaznaczonym na mapie. Na mecie okazało się, że sobie nie poradzili. Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

ciekawam czy to o moja anie chodzi... bo jesli tak to cala lecz nie zdrowa, kuruje sie w domu, pod kolderka, popija herbatka z malinka i mile wspomina bieganine w blocie i zimnie i deszczu...

maila to ona ma, ale ma watpliwosci czy to na pewno o nia chodzi...

pozdrawiam
Hesia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

No jeśli Ona Wrocław(i)Anka i brunetka, i miała jechać z koleżankami i mówiła że spotkała fajnych chłopaków z Koszalina to Ona sama :-))))

Jeśli możesz to pozdrów mocno i niech sie kuruje, bo następny Harpagan coraz bliżej.
Pozdrówki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

dziękuje za pozdrowienia, ja na szczęście dotarłam cała i zdrowa do domciu-nie ma to jak skóra pancernika. Mam nadzieję, że nie podzieliłeś losu chorej Ani. Pozdrawiam Anka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

> ......nie ma to jak skóra pancernika. Mam nadzieję,
> że nie podzieliłeś losu chorej Ani. Pozdrawiam Anka

Kuśtykałem tylko przez 3 dni na jednej nodze (bezczelny achilles) poza tym nówka :-) .... Co do skóry pancernika to fakt - podziwiam, ale mi sie bardziej kojarzy z .... hipciem ;-))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

no coż tosympatyczne stworzonka, "ufam", że to skojarzenie tylko i włącznie odporności
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

> no coż tosympatyczne stworzonka, "ufam", że to skojarzenie
> tylko i włącznie odporności

Nie tylko, nie tylko :-) wszyscy przypominaliśmy hipopotamki po tych 'paru' godzinkach w błocie. A co do Twojej odporności to już jest prawie legendarna ... w drodze powrotnej właściwie o niczym innym nie gadaliśmy:-). serio serio.
pozdrówki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

Jeżeli to Ta Ania to pozdrów od nas i życz szybkiego powrotu do zdrowia, a jeżeli to inna Ania to też to pozdrów od nas i życz szybkiego powrotu do zdrowia.

Pozdrawiam

Carlos
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

zdecydowanie to inna ania, choc brunetka... ale zadnych chlopakow z koszalina nie spotkala, a ja bylam jako ta siostra sjamska wciaz przy niej i tez nie kojarze :( za to pamietam przefajnych mlodych harcerzy (3 pierto w szkole) i ich ja pozdrawiam bardzo bardzo :)
za pozdrowienia dla ani bardzo dziekuje i tez pozdrawiam w jej i swoim imieniu ;)))

Hesia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

Hesia napisał(a):

> zdecydowanie to inna ania, choc brunetka... ale zadnych
> chlopakow z koszalina nie spotkala, a ja bylam jako ta siostra
> sjamska wciaz przy niej i tez nie kojarze :( za to pamietam
> przefajnych mlodych harcerzy (3 pierto w szkole) i ich ja
> pozdrawiam bardzo bardzo :)
> za pozdrowienia dla ani bardzo dziekuje i tez pozdrawiam w jej
> i swoim imieniu ;)))
>
> Hesia
Równierz pozdrawiam Anię-Anka z Wrocławia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

Anka z Wrocka napisał(a):
> Równierz pozdrawiam Anię-Anka z Wrocławia

Mogliśmy Ci wymyślić jakąś ksywke, nie było by problemu ;-) ... kto by pomyślał, że aż tyle was (Ań) w tym Wrocławiu ;-)))

Pozdrówki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

jeszcze nic straconego,pozostawiam to waszej twórczości. Czysz byś miał teraz przerwe obidową
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

> jeszcze nic straconego,pozostawiam to waszej twórczości.

Chyba nie wiesz co robisz ;-) ...lepiej nie prowokuj ....

> Czyszbyś miał teraz przerwe obidową

Nie ... w fabryce jestem. Jedyny plus tej roboty to dostęp do kabla. A Ty ? Kafejka czy w szkole ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

tomo napisał(a):

> > jeszcze nic straconego,pozostawiam to waszej twórczości.
>
> Chyba nie wiesz co robisz ;-) ...lepiej nie prowokuj ....
> zaryzykuję, nawet nieoblicalność ma swaje granice
> > Czyszbyś miał teraz przerwe obidową
>
> Nie ... w fabryce jestem. Jedyny plus tej roboty to dostęp do
> kabla. A Ty ? Kafejka czy w szkole ?
nie lubię kafejek, więc komputer oswajam w szkolę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

No to zaczynam myśleć nad ksywką.
A może sama sobie wymyślisz?

pozdrawiam i znikam

Idę na bilardzik i pifko, dla równowagi psychicznej

Carlos
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

Ania ... dzis spotykamy sie na male conieco w dd na kazimierza wielkiego kolo 20 ;)
wroclawska ekipa harpaganowa;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

Co to jest dd, bo nie bardzo wiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

przeczytaj watek do ekipy z wro ;)

pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

> przeczytaj watek do ekipy z wro ;)

Siem wtrące ... khmm khmm . Ania nie czytaj !!!! Przyjedź do nas !!!! To 'tylko' 400 kilometrów. W sobote jesteśmy umówieni z Carlosem na pifku wspominkowym ... bedzie fajnie :-)))
ZAPRASZAMY
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

obiecuję że duchowo będę razem z wami, podobo telepatia istnieje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

Proponuję o 21 zacząć intensywnie myśleć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

Dzięki za zaproszenię(będzie bardzo miło spotkać się z kimś zharpaganu) ale mam w-f do 20.30 więc dotarłabym dopiero po 21
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

hmmm ja osobiscie bede krotko, bo nad ranem wyjezdzam na male conieco :(
wirku a ty nas odwiedzisz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

Krócej niż do 22
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

w rzeczy samej. Już gdzieś napisałem, że będę i to chyba z żoną ;-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

wirek... super !!!
ania z wrocka - do 22 to na bank ja bede. potem jak bog da i rozum pozwoli ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jeszcze raz punkt 5

Hej tu Anka dzięki za pozdrowienia, podróż bardzo fajnie, wracałam na stopa, wyjechałam o 10 i o 18 byłam we Wrocku. Jak widzisz zmobilizoławeś mnie do założenia e-maila, czuję się teraz jak świeży posiadacz aparatu telefonicznego w czasach PRLu. Mam nadzieje, że udało się Wam wypocząć po Harpaganie, pozdrowienia dla Ciebie,Wojtka i Tomka. Do "zobaczenia/usłyszenia" (chyba muszę wymyśleć bardziej adekwatne pożegnanie) Anka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0