Nosiłem aparat kosmetyczny przez rok, po czym zmieniłem ortodonte.
Pacjent w owej klinice traktowany jest jak rzecz. Chodzi przede wszystkim o to, żeby było szybko i z duzym zyskiem finansowym. Jakość jest tu na ostatnim miejscu. Poza tym Pan Kurban traktuje swoich pacjentów protekcjonalnie i lekceważąco...
Nie słucha, nie lubi kiedy się zadaje pytania. Nie doradza, najzwyczajniej w świecie złości się na pacjenta kiedy ten ma jakieś obiekcje.
..

Dodam jeszcze, że podobnie jak ja moja żona również założyła aparat kosmetyczny. Tak samo nie jest zadowolona, u niej dochodzą jeszcze odklejające się zamki które nie są od razu przyklejane... trzeba czekać, a zęby się przesuwają i wszystko idzie na marne.

A u mnie wręcz przeciwnie - wszystko OK! zawsze jestem przyjęta kiedy jest potrzeba, od roku noszę aparat i widzę jawne efekty. ani razu nie zostałam niewysłuchana, albo źle potraktowana.

W 100% się zgadzam, już na samym wejściu Pani recepcjonistka zachowuje się tak jakbyśmy mieli wizytę w przychodni z NFZ, gdzie Pacjent to intruz, a nie prywatnej klinice gdzie zostawia się niemałe pieniądze, Pani jest strasznie arogancka i pretensjonalna, zero grzeczności, byliśmy w szoku z mężem, że tak można obsługiwać Klientów/Pacjentów... sam poziom usług pozostawia bardzo wiele do życzenia i lepiej na tym zakończę wypowiedź mając nadzieję, że dam do myślenia. Na pewno nie skorzystamy ponownie.

Pan Kurban ma obcesowe i aroganckie podejscie do pacjenta. Niespotykane nigdzie indziej. Calym swoim zachowaniem pokazujac za co ma pacjenta.wiec co tu sie dziwic recepcjonistce?narazona zostalam na koszty napraw gdzie indziej. Z cala stanowczoscia-nie polecam.

Mam wrażenie, że czytam nie o Klinice Kurban w Gdańsku. Od roku jestem pacjentką doktora Kurbana i na prawdę nie mam powodów do narzekań. To konkretny i rzeczowy specjalista. Z moich obserwacji wyciągnęłam również wnioski, że nie zależy mu na wyciąganiu pieniędzy od ludzi - to co można skutecznie zrobić w krótkim czasie, po prostu robi. Mam zdjęty aparat z góry - poszło szybciutko, dół jest gorszy (wiadomo) i nie chciał się za bardzo ruszyć przez 3 miesiące więc doktor zmienił metodę i zadziałało juz w ciągu 12 godzin. Byłam pod wrażeniem. No coż, jesteśmy tylko ludźmi i kto z nas nie ma czasami gorszego dnia?