Jestem zaskoczona, jakiej ulgi doświadczyłam po sesji. Do Pani Ani zgłosiłam się z lękiem przed opuszczeniem i mimo że w trakcie pracy w hipnozie wylałam morze łez, to teraz już wiem że było warto. Z gabinetu wyszłam uśmiechnięta i przepełniona lekkością. Bez wątpienia nie jest to ostatnia moja wizyta.