Katarzyna - opinia
Wiele razy odwiedzałam ten pub, jednakże ostatnio zauwazyłam, że gdy odeszła "stara obsada" pubu, obsługa uległa znacznemu pogorszemu. Długo czeka się na to by barman czy kelner podszedł do stolika, nie mówiąc już o oczekiwaniu na rachunek. BYłam świadkiem tego, ze goście 3 razy pro9sili o rachunek, po czym po pół godzinie po prostu wyszli, kelner dopiero po kolejnych 10 minutach zorienował się, że ich nie ma i próbował szukać "uciekinierów".
Tak jak kiedys było to moje ulubione miejsce na spotkanie z przyjaciólmi, tak teraz widzę, że trzeba się rozejrzeć za innym miejscem... a może jest szansa, że się coś poprawi? Chyba menadżer pubu ma wpływ na to co sie dzieje w jego lokalu, albo na to co się nie dzieje... Jednakże fakt, ze barman woli siedzieć z drugiej strony baru przy laptopie zamiast obsłużyć gościa jest niepokojący.
Tak jak kiedys było to moje ulubione miejsce na spotkanie z przyjaciólmi, tak teraz widzę, że trzeba się rozejrzeć za innym miejscem... a może jest szansa, że się coś poprawi? Chyba menadżer pubu ma wpływ na to co sie dzieje w jego lokalu, albo na to co się nie dzieje... Jednakże fakt, ze barman woli siedzieć z drugiej strony baru przy laptopie zamiast obsłużyć gościa jest niepokojący.