Katecheci donoszą o wagarujących z religii

Opinie do artykułu: Katecheci donoszą o wagarujących z religii.

Kuria gdańska chce być informowana przez katechetów o uczniach, którzy zapisali się na religię, ale na nią nie chodzą. W efekcie wewnętrznej instrukcji kurii księża w jednym z gdańskich liceów spisali z dzienników adresy uczniów i rozesłali informacje do ich parafii. "Informujcie parafie, kto nie chodzi na religię" - tak ma brzmieć wewnętrzna instrukcja gdańskiej kurii, do której dotarło radio TOK FM. Pojawienia się tych wytycznych sprawiło m.in., że ksiądz z niewielkiej wsi na Mierzei ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

bezkrytyczna wiara to sprzeczność
zacznij od tego czym jest wiara
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja mysśę sobie w ten sposób
skoro wiekszość polskich dzieciaków jest ochrzczona w KK, to logicznem jest, że lekcje religii w szkole powinny być przyjmowane z wielką radością, biciem w bębny i pląsaniem zarówno przez dziateczki poprzez ich rodziców na chrzestnych kończąc:-)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Galux

Jak to ja wietrzę spiski?:)Równie dobrze można zarzucić dziennikarzowi to samo bo napisał artykuło o tajnym zaleceniu kurii:)A pisanie o sojuszu tiary i korony jest raczej informacją o tym, że i w rządzie i w kościele siedzą znawcy prawideł socjologiczno-psychologicznych, szczególnie socjotechniki i psychologii behawioralnej, wiedzący jak wpłynąć na "motłoch" - bo tak traktują - rząd swój elektorat, a kościół swoich parafian. A swoją drogą - czy wiecie co znaczy etymologicznie słowo "parafianin"?:) cyt. ze Słownika Wyrazów Obcych Kopalińskiego: "parafianin" - człowiek bez ogłady, wykształcenia, zacofany, ograniczony. Tak własnie kościół traktuje swoich wiernych, wręcz śmieje się z nich. Nie jest to więc żaden spisek, tylko aby utrzymać w ryzach ludzi to Tusk daje im piwo - patrz: ostatnia ustawa pozwalająca na sprzedawanie piwa na stadionach, a kościoł daje ludziom różaniec, żeby się modlili i nosili dzielnie swój krzyż codziennie, a nie oddolnie zbierali i tworzyli realne ugrupowanie polityczne chcące zmieniać realnie rzeczywistość społeczną w Polsce
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

żałosć

Bezkrytyczna wiara nie toleruje myślenia!!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Pewnie żadne!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

No cóż.

Żeby nie było - napiszę wyraźnie: nie trawię cię, ale z powyższym postem się zgadzam w 100%.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

"Oryginał: www.racjonalista.pl/kk.php/s,1343
Wprowadzenie religii do szkół: OTK 30I91

Z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego

ORZECZENIE Z 30 I 1991, K. 11/90

Trybunał Konstytucyjny orzeka:

1 Instrukcja Ministra Edukacji Narodowej z 3 VIII 1990 dotycząca powrotu nauczania religii do szkoły w roku szkolnym 1990/91 oraz Instrukcja Ministra Edukacji Narodowej z 24 VIII 1990 dot. powrotu nauczania religii do szkoły w roku szkolnym 1990/91, określająca zasady współdziałania z Kościołami i Związkami Wyznaniowymi poza Kościołem Rzymsko-Katolickim nie są niezgodne z art. 2 ustawy z 15 VII 1961 o rozwoju systemu oświaty i wychowania (Dz. U. nr 32, poz.. 160 ze zm.),

2 Instrukcja MEN z 3 VIII 1990 jest zgodna z art. 18 ust. 3 i art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 17 V 1989 o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczpospolitej Polskiej (Dz. U. nr 29, poz. 154 ze zm.),

3 Obie wymienione wyżej Instrukcje MEN są zgodne z art. 1, 3 i 67 ust. 2 i art. 82 ust. 2 Konstytucji RP, a także z art. 2 pkt 4 ustawy z dnia 17 V 1989 o gwarancjach wolności sumienia i wyznania (Dz. U. nr 29, poz. 155 ze zm.),

4 Punkty 1. cytowanych Instrukcji MEN są zgodne z art. 2 pkt 5 i art. 10 ust. 1 ustawy z 17 V 1989 o gwarancjach wolności sumienia i wyznania (Dz. U. nr 29, poz. 155.ze zm.) oraz z art. 1, 3 i B2 ust. 1 Konstytucji RP,

5 Punkt 4 Instrukcji MEN z 3 VIII 1990 r. i pkt 5 Instrukcji MEN z 24 VIII 1990 są — zgodne z art. 10 ust. 2 ustawy z 17 V 1989 o gwarancjach wolności sumienia i wyznania oraz z art. 1 i 3 Konstytucji RP

6 Punkt 4 Instrukcji z 3 VIII 1990 i pkt 7 Instrukcji z 24 VIII 1990 nie są niezgodne z art. 9 ust. 1 i 2 oraz art. 23 ust: 1 pkt 4 ustawy z 23 I 1982 - Karta Nauczyciela oraz są zgodne z art. 1 i 3 Konstytucji RP. "
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Ja chodziłam w liceum na etykę nie na nudną religię - super zajęcia.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Niekoniecznie.Będąc członkiem wspolnoty koscioła, jak najbardziej mam prawo krytykowac to co mi sie nie podoba.
Nie podoba mi sie chodzenie na wagary, bez względu na przedmiot, chociaz sama świeta nie byłam, ale jeszcze bardziej nie podoba mi sie taki pomysł jak ten.
Młodziez lepiej przyciagac organizujac ciekawe lekcje niz starsząc, kościoł sam sobie strzela w stopę, a szkoda.
Najlepiej jednak by bylo gdyby religia wróciła do sal katechetycznych, tak się uczyłam i swietnie to wspominam.
Reguły byłyby jasne-idziesz jak chcesz, a nie jest to twój obowiązek szkolny.Przynajmniej tak długo jak przedmiotem jest religia, a nie religioznastwo
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

To nie kwestia pochwalania wagarownia lecz złamanie ustawy o ochronie danych osobowych. Jakim prawem napiętnują publicznie wagarujących uczniów?! A sami belki w oku nie widzą! Czysta obłuda!!!!
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1

Owszem, ale rozliczać za to powinna szkoła, bo to są lekcje w szkole.

Ciekawe, w jaki sposób wynoszenie przez katechetę danych osobowych spisanych z dziennika bez zgody osoby, której to są dane, ma się do ustawy o ochronie danych osobowych. Bo coś mi się wydaje, że to nielegalne. Obstawiam, że GIODO się tym zainteresuje - i bardzo dobrze.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przestałam chodzić w liceum, nie żałuję.

Nie ma obowiązku.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 3

to ja cię pogłaskam glusiu

cacy, cacy, dobry gluś, dobry, niedopieszczony taki...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Galux

No i co z tego że taka klauzula istnieje, jak i tak nie jest w Polsce przestrzegana. Nie idzie tutaj oto, że masz inne zdanie ode mnie. Idzie tutaj oto, że jest po prostu inaczej, nie tak różowo, jak się niektórym wydaje czy się to komu zgadza z jego wyobrażeniem czy też nie, pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie ma czegoś takiego jak "zapisać się na religię".

Rodzice, którzy NIE chcą by dziecko chodziło na religię, muszą podpisać oświadczenie. Cała reszta domyślnie ma chodzić. Nie wiem czy to zgodne z konstytucją...
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 4

zgoda , ale nie można publicznie o tym informować. wystarczy powiadomić rodziców
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 1

użycie słowa "czarnuch" bardzo dobitnie mówi o twoim stosunku do KK

moim zdaniem sam skasowałeś to wszystko co napisałeś
wiele artykułów tutaj jest podpisane inicjałami, to ty wszędzie wietrzysz spiski, to jest mania albo natręctwo, i to się leczy:-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Dlatego,ze został podpisany konkordat
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1