Kiedy trudno wytrzymać szczekanie psa u sąsiada

Opinie do artykułu: Kiedy trudno wytrzymać szczekanie psa u sąsiada.

Pies to najlepszy przyjaciel człowieka, może jednak stać się też największym wrogiem sąsiadów, zwłaszcza jeśli mieszkamy w bloku, a uroczy pupil pozostawiony sam sobie na kilka godzin każdego dnia zawodzi z tęsknoty. Jak pomóc i sąsiadom i psu?Pies w bloku to częsty widok, wszak kochamy braci mniejszych, zresztą nie bez wzajemności. Jednak pies pozostawiony sam sobie na cały dzień, do tego niedostatecznie wybiegany, tęskni okrutnie. Co więc mają zrobić sąsiedzi, którzy skazani są na ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ogolnie koty maja ludzie z ogromnymi kompleksami tj. pan J. Kłamczyński.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 10

"ludzie" ktorzy nie lubia psow to bydlaki

mojemu sasiadowi pies uratowal zycie, gdy ten dostal zawalu pies zaczal wyc i sasiedzi zauwazyli ze cos sie dzieje i wezwali pogotowie.
gdyby nie pies, pan by niezyl.
znam tez przypadki gdzie pies zaczal wyc bo wyczul ogien ratujac ludzi przed pozarem, albo jak pies rzucil sie na napastnika broniac wlasciciela.
ponadto psy tropia narkotyki, znajduja po zapachu zwloki lub zaginietych ludzi.

a wasz kot spie.... za kanape gdy ktos sie wam do domu wlamie, wracasz do domu i ma cie w dpie, a pies juz slyszy twoje kroki jak jestes na parterze i czeka.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 27

jesli sasiad jest uciazliwy to nie tylko 22-6 ale i w ciagu dnia mozna go ukarac...

w kazdym bloku obowiazuje jakis regulamin albo spoldzielni albo wspolnoty... poczytaj sobie... w kazdym razie telefon 997 nic nie pomoze bo gwiazdy maja w 4 literach takie zgloszenia... sama sie przekonalam
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

głupota ludzka nie ma granic

A co zrobić z sąsiadami, którzy od rana do późnego wieczora szurają po moim suficie krzesłami ?. Jak na razie żadne rozmowy o podlepieniu krzeseł filcem nie skutkują . Ta rodzina ma też ogromną rodzinę ,która regularnie się gości i oczywiście to prostactwo szura. Czy można coś z takimi prostakami zrobić ?Może ktoś mi doradzi. Proszę
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 5

Niestety to jest w Polsce problem

Ludzie nie zdają sobie sprawy, że posiadanie pieska to nie tylko karmienie go i 2 kółka dokoła bloku dziennie - a to niestety model, który obserwuje u 90% sąsiadów. Jeden sąsiad pracuje od świtu do zmierzchu, a gdy go nie ma jego pies non-stop ujada. Nie pomaga zwracanie uwagi - odp: "co pani, mój pies nigdy nie wyje...". Inna sąsiadka powtarza "pies musi szczekać", jeszcze inni muszą chyba zamykać swoje 2 w łazience, bo wyją i szczekają z echem... Szkoda słów. A ja mam wycie z kilku stron już teraz. W dzień powszedni, w weekendy, o świcie, późnym wieczorem...

Nie mówiąc o tym, że żaden z nich nie sprząta po swoim pupilu - choć w mojej dzielnicy są darmowe woreczki i kosze na psią kupę na każdym rogu ulicy. Wstyd.

Jak ktoś nie jest gotowy na taką odpowiedzialność, to niech nie bierze jej na siebie. Nie sztuka "mieć". Też kiedyś "miałam", ale gdy się zorientowałam, jak bardzo zwierzak cierpi pod moją nieobecność, oddałam dziadkom, którzy początkowo niezbyt chętnie do niego podeszli, ale teraz nie wyobrażają sobie lepszego towarzysza. No ale oni są na emeryturze i się nim zajmują, kochają go, poświęcają mu więcej niż pół godz dziennie, bawią się z nim, a nie tylko są jego "właścicielami"...

Jak ktoś już koniecznie musi mieć jakieś zwierzątko mimo, że nie ma go przez 16 h dziennie w domu, to polecam kota.
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 1

a u mnie za ścianą w bloku też mam muzykanta

Syn sąsiadów uczy się grać na pianinie. To rzępolenie słychać w trzech klatkach i jedynie rodzice tego dziecka nie rozumieją,że innym to po prostu przeszkadza. Twierdzą,że ich dziecko musi ćwiczyć. Mieszkanie jednak służy do celów mieszkalnych a nie jest salą ćwiczeń. Idąc tym tokiem myślenia to powinnam synowi kosz zamontować na ścianie i niech też sobie poćwiczy rzuty;) Patologia i tyle a za miłośników wyższej kultury się mają;)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

On tylko informuje kim jest: "buc-buc-buc".
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

głupota ludzka

nie rozumiem czegoś, mieszkami w mieście chcecie mieć cieszę i pachnące powietrze to proszę jest dużo wsi, gdzie nie ma takich problemów. Ludzie nie zabraniajmy sobie na wzajem mieć psów czy jak ktoś napisał śmierdzących papierosów.! Nikomu nie dajecie na te fajki i psa to po co robić problem. A jak dziecko będzie płakało bo ma kolkę to też trzeba zgłosić na policję bo robi hałas?????
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 18

W domkach jednorodzinnych tez jest ten problem

Niektorzy wlasciciele wypuszczaja psy na caly dzien do ogrodu. Zwykle pies i tak stoi przy bramie i ujada non stop. Idac przez takie osiedle czuje sie jak w jakims cygańskim gettcie, gdzie kazdy pies chce mnie zabic.
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 4

łapka w dół =ten zapach mnie podnieca
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

pies tyłek i jajka wyliże, z pańdzią pocałuje .......

I do wyrka, syyyyyyyyyyyyyyyyyf
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 3

zakaz

Był spokój dopóki do mieszkania nie wprowadzili się ludzie naruszający prawo, wścibscy, agresywni i do tego z 3 yorkami, co tak raz w tygodniu wyyyyyyyyją po 22, czyli rozumiem że delikwentów zgłosić na policję i w końcu będzie spokój w nocy? Czy może policji nagrać wycie i to będzie dowód? Czy można podać listę imienną ludzi-sąsiadów, co zakłócają spokój i jeszcze przekraczają prawo? Tak, by wszyscy wiedzieli, że ci ludzie nie są dostosowani do mieszkania w bloku, może miasta np dla takich właścicieli wybudują szałasy w lesie?
Co z prawami osób, co w nocy pracują a w dzień odsypiają, gdy takie wyyyyyjce ujadają też w dzień? Powinien być zakaz trzymania psów w blokach!!!!! Wysokie Kary dla takich właścicieli!!!!!
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 1

Zakaz

Powinien być zakaz trzymania psów w blokach .
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 5

Co miałeś na myśli wklejając tutaj ten tekst? To, że człowiek, który nie może wytrzymać ujadania psa w swoim mieszkaniu, dzień w dzień, od rana do wieczora, jest mały, zawistny, podły...? To, że człowiek oczekuje odrobiny spokoju wracając z pracy do domu tak źle o nim świadczy?
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

hmmm.....

Gdy wieczorne zgasną zorze,
zanim głowę do snu złożę,
modlitwę moją zanoszę,
Bogu Ojcu i Synowi.
Dop----olcie sąsiadowi!
Dla siebie o nic nie wnoszę,
tylko mu dos-ajcie, proszę!
Kto ja jestem?
Polak mały! Mały, zawistny i podły!
Jaki znak mój? Krwawe gały!
Oto wznoszę swoje modły do Boga, Maryi i Syna!
Zniszczcie tego sku---syna!
Mego rodaka, sąsiada, tego wroga, tego gada!
Żeby mu okradli garaż,
żeby go zdradzała stara,
żeby mu spalili sklep,
żeby dostał cegłą w łeb,
żeby mu się córka z czarnym
i w ogóle, żeby miał marnie!
Żeby miał AIDS-a i raka,
oto modlitwa Polaka!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 8

Krzywdą jest zostawianie psa samego na cały dzie.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 4