Kiedy trudno wytrzymać szczekanie psa u sąsiada

Opinie do artykułu: Kiedy trudno wytrzymać szczekanie psa u sąsiada.

Pies to najlepszy przyjaciel człowieka, może jednak stać się też największym wrogiem sąsiadów, zwłaszcza jeśli mieszkamy w bloku, a uroczy pupil pozostawiony sam sobie na kilka godzin każdego dnia zawodzi z tęsknoty. Jak pomóc i sąsiadom i psu?Pies w bloku to częsty widok, wszak kochamy braci mniejszych, zresztą nie bez wzajemności. Jednak pies pozostawiony sam sobie na cały dzień, do tego niedostatecznie wybiegany, tęskni okrutnie. Co więc mają zrobić sąsiedzi, którzy skazani są na ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

wybudują i odejdą auto przejedzie i odjedzie i cicho będzie nie ma innego wyjscia

a bachor wyć nie musi czy inny kundel to nie przymus i jedyne wyjscie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Lista upierdliwych zachowań

Mieszkam na rzekomo ekskluzywnym ,strzeżonym osiedlu,a większych buraków niż moi sąsiedzi nie widziałam. Trzymają wory za śmieciami całymi dniami na klatce , psy załatwiają się gdzie popadnie, blokują miejsca parkingowe innym sąsiadom, psy szczekają w przydomowych ogródkach,tudzież się tam załatwiają. I myślę,że przyczyna tego jest jedna. Wychodzą z założenia, "ja jestem bogiem i ja tu rządzę,a jak ci coś nie pasuje to trudno". Skrajny egoizm i brak myślenia o innych.
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 1

największy problem

Największym problemem są bezdomni menele na klatkach schodowych,których nie można wykurzyć.Co jakiś czas interweniuje policja,sprowadzi bezdomnego na zewnątrz budynku i odjedzie,a menel za 10 minut znowu jest na klatce.Smród jest nie do zniesienia,bo pali papierosy,pije alkohol i załatwia się na klatce tak jest od kilku lat na ul.Lendziona 5B i pomimo tego,że są domofony menel jakoś w nocy wyrwie drzwi z zamka i ucztuje na schodach.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

Proponowałbym zgłosić sprawe Animalsom :)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

u mnie sasiadka w takim wypadku wzywa policję

sasiadka wzywaa policje zaplaci mandat to skonczy z basami
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie bój żaby, znudzi im się.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Palenie na balkonie jest przykre, ale to idzie znieść. Gorzej, jak taki mieszkający wyżej strząsa popiół w powietrze, czytaj: na balkony poniżej... dotyczy też trzepania dywaników :-D
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Pedigree

Takich jak ty należy przerabiać na karmę dla psów.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

W Niemczech nie ma ze małe dzieci biegają

jedna interwencja policji po drugiej eksmisja i ludzie wbijcie sobie do łbów że cisza nocna generalnie obowiązuje przez całą dobę tzn ze od 6 do 22 tez ma być cisza a nie ze będziesz się uprzykrzać innym bo ci niby wolno, masakra niby jakaś, a tych wszystkich developerów to bym powiesil na jednej gałęzi za to oszczędne budownictwo w którym słychać dosłownie wszystko ( u mnie np słyszę jak sąsiadka wkłada klucz do zamka, no masakra) bloki z wielkiej płyty jakie były takie były, ale było w nich normalnie cicho precz z nowym budownictwem!!!;)
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 0

Durny

A jaka jest mądrość twojego ludu?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 5

Pasiarze i palacze

Psiarze i palacze, to gorsi terroryści niż Al-Kaida.
Powinno ich się zamknąć do jednej klatki, żeby upajali się hałasem i własnym smrodem oraz kopulowali ze sobą i swoimi pupilami.
Jedni i drudzy, to śmierdzące brudasy, które powinny być dodatkowo opodatkowane za uciążliwość swojego istnienia, którą sprawiają otoczeniu.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 9

dogadaj się z nim zeby nie spuszczał dopiero rano niech spuszcza

ja sam tak robię dla oszczędności wody, po całej nocy w kiblu i tak będzie zawsze tylko jeden sik to urządzenie przelewowe, no po klocku to inna sprawa spuszczam na bierząco ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ze 100 metrów? Węch to Ty masz niczym pies tropiący. Gratuluję :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

palacze

zgadzam się z przedmowcami i dołączam się do nich w temacie kopcenia fajek na balkonach na Łódzkiej to nagminne zjawisko, baranie jeden z drugim jak wynająłeś sobie mieszkanie i jesteś nałogiem to truj sam siebie w chałupie a nie wychodzisz na balkon i trujesz innych dookoła, ja nie palę dym wyczuwam ze stu metrów a co dopiero z balkonu obok, wleź bezmózgu do łazienki stań pod wyciągiem i kopć sobie do bolu nikt nie poczuje. Mam jeden pokoj i nie będę zamykał okna dusił się zwłaszcza latem przez nałoga jednego z drugim (naloga tymczasowego, bo właściciele mieszkań raczej się zachowują dbają o relacje między sąsiadami najgorsi są ci wynajmujący tacy mają wszystko w nosie porozrabiająją miesiąc rok i idą na inne mieszkanie i taka prawda, TĘPIĆ BALKONOWYCH PALACZY !!! I WSZELAKICH INNYCH ŁACHUDRAKÓW !!! (W Californi nie można już palić nawet we własnym mieszkaniu, ale nam daleko jeszcze do nich)
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 1