Tak jak w temacie, kiedyś często tam chodziłem, burgery i frytki belgijskie były wyśmienite. Zawsze zamawiam Olive i niestety zastałem przypalony kotlet i frytki (już chyba nie belgijskie), które nie wiem jak ktoś mógł to dać do sprzedaży (zostały chyba wrzucone na zimny tłuszcz, były całe miękkie od niego). Całość burgera totalnie bez wyrazu i szału..