Re: Kiezmark-Nowy Dwór Gdański
Tak, między tymi miasteczkami pijani rowerzyści to rzeczywiście nierzadki widok, zwłaszcza w czasie żniw.
Nie chodzi o niską samoocenę, ale raczej od brak elementarnej wiedzy i doświadczenia w kwestii budowania dróg rowerowych, bo ktoś sobie wydumał, że muszą one przebiegać przy jezdni i koniecznie chodniku. Odcinek Elbląg-Jazowa, mnie na przykład nie powala, klasyczna kostka, czyli de facto zwykły chodnik gdzie ktoś postawił znak "ciąg pieszo-rowerowy", dla mnie bubel i z tego co wiem wiele osób bawiących się w kolarstwo mocno ten odcinek przeklina.
Co do policjanta, to z moich informacji wynika, że "droga szybkiego ruchu" to autostrada lub droga ekspresowa, a 7 jest zwykłą krajówką jakich wiele.
Tak jak wcześniej mówiłem 7 mi nie przeszkadza, bo ma szerokie pobocze, którym można spokojnie sobie jechać i dlatego jestem przeciwnikiem budowania ścieżek (inaczej tego nazwać się nie da) rowerowych połączonych z chodnikiem równolegle do drogi. Zdecydowanie wolę jeżeli pociągnie się 1m eleganckiego, asfaltowanego pobocza ale rozumiem, że nie każdemu to odpowiada.
Druga kwestia to zachowania kierowców na drodze, głównie chodzi o wyprzedanie na 3, a właściwie 4 i zmuszenie auta z przeciwnego kierunku do zjazdu na pobocze, którym akurat poruszam się np. ja.
1
0