Klienci CHI
Jestem stałą klientka CHI Gdynia i mam parę zastrzeżen nie do pracowników ile do klientów odwiedzających tę kawiarnie.
Czasem są tak chamscy, że aż przykro - odnoszą się do ludzi za kasą z pogardą - a ci ludzie to przeważnie studenci dorabiający sobie właśnie w kawiarni.
Co do tej pani po 50-tce, to moja kawiarniana koleżanka i wcale nie jest po 50-tce! :) Cała obsługa jest dla niej miła bo ona od lat jest miła dla nich. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć :)
A jak przyjdzie jakiś narzekający gbur to po co się nad nim rozczulać i zapraszać ponownie?? Żeby wysłuchiwać obelg?
Ludzie przychodzący do kawiarni powinni się nauczyć nieco kultury, bo obsługa jest kulturalna i to bardzo.
Pozdrawiam
Czasem są tak chamscy, że aż przykro - odnoszą się do ludzi za kasą z pogardą - a ci ludzie to przeważnie studenci dorabiający sobie właśnie w kawiarni.
Co do tej pani po 50-tce, to moja kawiarniana koleżanka i wcale nie jest po 50-tce! :) Cała obsługa jest dla niej miła bo ona od lat jest miła dla nich. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć :)
A jak przyjdzie jakiś narzekający gbur to po co się nad nim rozczulać i zapraszać ponownie?? Żeby wysłuchiwać obelg?
Ludzie przychodzący do kawiarni powinni się nauczyć nieco kultury, bo obsługa jest kulturalna i to bardzo.
Pozdrawiam