Re: Kobieta, dziewczyna po 40
Antyspołeczny
(13 lat temu)
Chyba nie ma sensu wymyślać scenariuszy. Widać że nikt nie wie co autor miał na myśli, więc chyba w jego interesie leży by to zdefiniował.
Co do smutnej historii, to przypomniała mi się anegdota o Hemingwayu,
który założył się kiedyś, że napisze historię w 6 słowach, którą potem uznał za swoją najlepszą i którą wielu uważa za najsmutniejszą historię jaka została napisana, brzmiała ona:
"Na sprzedaż: buty dziecięce, nigdy nie noszone."
0
0