Re: Kobieta z dzieckiem. Jak usidlić faceta?!
Zaczne od końca.. zaryzykowałbyś pokazanie delikatnych emocji w takim miejscu jak forum przy okazji takiego apelu o miłość ?? Ja NIGDY nie odkryłabym "brzuszka" , najprawdopodobniej schowałabym się za ironię. I daję głowe, razem z kołnierzykiem, ze Ty też byś napisał taki post lekko, ironicznie, z przymrużeniem oka, tak aby nikt nie mógł Cię rozjechać, bo zranienie w takim temacie boli wyjątkowo paskudnie i długo. Mysle, ze dziewczyny "usidlające " facetów zazwyczaj się z tym nie afiszują, mają słodkie minki i bardzo sie pilnują , aby nie zrobić tak banalnego błędu aby sie do tego przyznac ;)
Co do sytuacji łatwych i miłych.. Na pewno rozsądek nakazuje aby wchodzić w związek w którym będzie jakaś rónowaga. I chyba jest to rozsądne, poniewaz zwiększa szanse na udane, szczęśliwe małżeństwo, czy tez układ partnerski, do wyboru.. Podobne poustawiane priorytety, mozliwość spotkania sie na płazczyźnie intelektualnej, i to coś, co sprawia, że pragnie się dotyku dłoni tej jednej, jedynej osoby.. Czasami kondycja finansowa mężczyzny naprawde schodzi na plan dalszy, bo nie na tym buduje się to, co jest najcenniejsze miedzy dwojgiem ludzi.
A co do kobiet próbujących "usidlic " faceta, zaznaczam, nie piszę tego mając na mysli autorki wątku! .. Nie potepiajmy ich... jesli im sie to uda, zapłacą za to naprawde duuużą cene, bo nawet złota klatka bez uczucia partnera jest chyba nie do wytrzymania na dłuższą metę..
A co do intencji Elize (pozostane przy pierwotnym nicku), nie poznamy ich :) Nie zajrzymy do jej serce, jej emocji.. Nie przyklejajmy jej "łatki" po jednej czy dwóch wypowiedziach.. Czasami Ci, którzy mają najgorętsze, najczystsze serca, chowają je , ze strachu przed uderzeniem, baaardzo głęboko :)
Róniez pozdrawiam :)
0
0