Obserwuję budowę nowej galerii, tej która wznoszona jest w miejscu, gdzie jeszcze niedawno cieszył swoim widokiem uroczy stawek... Teraz została po nim tylko nazwa ulicy.
Dla mnie, mieszkanki Zaspy, Gdańszczanki, stałej bywalczyni Wrzeszcza obiekt ten wydaje się zupełnie niepotrzebny dla mieszkańców miasta. Jest bezpośrednim nieszczęściem dla mieszkańców ulic Nad Stawem, Kilińskiego no i oczywiście tych, których wyeksmitowano z domków przy torach. Domy te trzeba było zburzyć, drzewa wyciąć bo przecież nowa droga do nowej galerii ważniejsza!
Wkurza mnie niepotrzebna i budowa, spowodowane nią zniszczenie urokliwych miejsc oraz to, że nie mieszkańcom Wrzeszcza nie udało się przeciwstawić tej absurdalnej budowie.
Dlaczego nie konsultowano planów z mieszkańcami? Wiadomo...
Dlaczego nie ma procedury ZOBOWIĄZUJĄCEJ Radę Miasta do takich konsultacji?
Są od niedawna rady dzielnic. Ale nie mają wpływu na zagospodarowanie terenów! Zadbał o to Adamowicz i spółka
http://www.dwojacki.pl/2014/09/gdansk-cofa-demokracje.html

Uważam, że mieszkańcy MUSZĄ mieć wpływ na jak wygląda, zmienia si,ę ich miasto. Zastanówmy się razem jak do tego doprowadzić.