Witam,

Zapisałem się w "super promocji", która niby miała się kończyć w Walentynki, a trwa do dzisiaj... Ale to było do przewidzenia.

Zrezygnowałem jeszcze przed otwarciem, gdy dowiedziałem się od znajomych z Warszawy o oszustwach i kompletnej ignorancji w zakresie obsługi Klienta (dotyczy obecnych Klientów, bo dla nowych potencjalnych są mili). Notoryczne problemy przy rozwiązywaniu umowy, ściąganie kasy z konta po ustaniu umowy, etc. Wystarczy poczytać nieanonimowe fora (np. GoldenLine).

Od kilku dni ten problem dotyczy także i mnie. Obiecano mi zwrot mojej kasy (250 PLN za dwie osoby) w pierwszych dniach kwietnia (wpłaciłem im ją 14 lutego i przez dwa tygodnie sobie jej za darmo używali), a tu minęła połowa kwietnia, kasy brak, a telefonów też nikt nie odbiera.

Niech każdy przez przystąpieniem do tego klubu spróbuje się dodzwonić pod numer 58 585 85 00 - to już będzie wiedział jak się tutaj traktuje Klientów...