Usiedliśmy przy stoliku który właśnie się zwolnił, ale był zastawiony brudny po poprzednich gościach więc czekaliśmy cierpliwie aż przyjdzie kelnerka posprząta i przyjmie zamówienie. Po 30 minutach postanowiła, że się upomnę o obsługę więc poszłam i poprosiłam o posprzątanie i przyjęcie zamówienia. Po następnych 23 minutach już nie mieliśmy ochoty tam jeść ale podeszłam raz jeszcze do kelnerki która stała w przejściu dyskutując z drugą i była szalenie zaskoczona sytuacją. Dodam tylko, ze przez wiekszość czasu kelnerki stoją w przejściu i plotkują... Szczerze mówiąc więcej tam nie pójdziemy.