Fryzjerka się mnie 30 razy pytała jaką chcę fryzurę, chociaż wyraźnie podkreśliłam, że nie mam pojęcia. Ostatecznie nic dobrego z tego nie wyszła, musiałam następnego dnia iść do innego fryzjera. Nie wspomne o fatalnym wystroju. Najpierw się zabierzcie za niego, a nie za włosy ludzi!!

Bardzo dziękujemy za opinię Pani Mario.Każdy ma prawo do swoich komentarzy.Jest nam bardzo przykro że nie skontaktowała się Pani z nami
i nie podzieliła się swoimi odczuciami.Mogę zapewnić Panią ze niemożliwe jest stiwierdzenie żeby fryzjerka nie doradziła Pani fryzury poniewaz fryzjerzy są w tym zakresie szkoleni. Ja osobiście nie wchodzę do miejsc komuny jak Pani to okreliła,więc dziwię się ze Pani weszła do takiego miejsca.Bardzo dziekujemy za miłą interpretację komentarza.

z powazaniem
Ryszard Adamocha
właściciel salonu GABRIEL