Witajcie Ludki z forum :) Jak w temacie,był tam ktoś?Bo mnie zaproponowano 4 godz/free i bez żadnych konkretów,na"ewentualną przyszłość" :) Dlatego proszę o opinię,czy warto się tam wbijać?
Słuchaj gościu z pralni, jak chcesz to sie wbijaj nawet za "free", jak chcesz. A na forum to nie "ludki". Jak szukasz Ludków, koleś to spadaj do pralni.
A ty spadaj do pracza,szopie,prać swoje brudy tam,a nie na forum.
Możesz również spadać do takiego wiejskiego przybytku z serduszkiem w drzwiach (nie wiem,jak to się nazywa,ale ty zapewne często odwiedzasz ten przybytek).
Von.
jakie godziny próbne??? po to idziesz na rozmowę by po niej szanowni w du...ę właściciele zdecydowali czy chcą cię przyjąć czy nie. a jeśli sami nie mogą się rozeznać - z różnych powodów o których tu nie napiszę - niech zatrudnią hr-owca. i niech się nie wypowiadają właściciele masarni po zawodówkach murarskich że trzeba z pracownikiem popracować i go potestować - to okres próbny 3 miesięcy ale nie 4 godzin do nędznej łysej pały. walić takich "pracodawców"
Przęrąbana robota tam. Byłem na dniu próbnym i więcej nie poszedłem. Tam jest tak gorąco przy tych maszynach że zwymiotować można. I cały czas trzeba zasuwać bez chwili wytchnienia bo nie dość że ciągle brygadzistka się kręci i poucza to jeszcze stoi jakaś kobieta z biura i ciągle patrzy ci na ręce. Ja w kilku fabrykach pracowałem ale w żadnej nie było takiego rygoru. I jedną pościel się wrzuca do koszy, inną wkłada do poszewek ale oczywiście nikt ci nie powie którą gdzie umieścić tylko opierdzielają że źle robisz. I osoby dłużej tam pracujące mówią że mało kto robi tam po 8 h, najczęściej każą robić po 12 h.
..Pracowałam tam około miesiąca ,nie polecam -brud ,hałas, krzyki i gorąco jak w saunie. Zarobek 6,42 zł na rękę.Trzeba pracowac bez przerwy tj wszystkie dni tygodnia ,poza wyjątkami(wolne czasami niedziele) Do tego tzw nocki po 12 godzin,tego samego dnia zchodzisz z nocki o 6.00 rano i wchodzisz tego samego dnia juz na 12.oo czy troszke pózniej.Pracuje tam pełno młodych Ukraińców.
bylam pare dni,troche posluchalam co gadaja tam.to prawda stawka 6, iles tam 3 zmiany ewenetualnie niedziele wolne ale juz tez krzywą patrzą ze chcesz wolne.Ale biorą kazdego o nic nie pytają,wiec jak ktos ma zaklad pod domem a wychodzi z zalozenia ze zawsze to te pare groszy wiecej to niech idzie ,ale wyplaty niby terminowe ,tylko co to za wyplaty?
może własciciele wychodzą z założenia że 6zł jest ok - bo na gorący kubek wystarczy.... zwłaszcza na ogórkowa... czemu takich przybytków nie zamykają ???
pracuje sie normalnie, wypłata na czas, jestem po miesiecznym okresie probnym -normalnie platnym, nie bylem na "4h proby za free", pensja z tego co widzę poszła w górę bo nikt 6,40zl tam nie zarabia. Chodzą tylko dziwne plotki o byłym szefie, że ludzi traktował gorzej niz psy! On teraz na hutniczej ma pralnie w ogole tylko rodzina tam pracuje, a reszta fizycznych na śmieciówkach tam siedzi