Opinie do artykułu: Korespondencyjne wybory prezydenckie.
Artykuł na temat: Koronawirus - działania państwa, samorządów i służb

Wybory prezydenckie odbędą się w maju i będą przeprowadzane wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Taką decyzję, mimo wielu głosów sprzeciwu, podjął w poniedziałek, późnym wieczorem, Sejm. Rząd otworzył też furtkę do przesunięcia terminu wyborów o tydzień, czyli z 10 na 17 maja. Wcześniej do dymisji ze stanowiska wicepremiera i ministra nauki podał się Jarosław Gowin, bo odrzucono jego propozycję ws. przełożenia terminu wyborów o dwa lata.

Ustawa w sprawie ...

a Vincent miał zapewne na myśli pieniądze na prostackie rozdawnictwo, wiedząc że rezerwy na ciężkie czasy muszą być. to się nazywa myślenie perspektywiczne, długoterminowe, za trudne dla pisowskiego populisty z ośmiorniczkami zasłaniającymi mu pisowskie przewały

Wystawili Wałęsę bo mało rozumiał i Mazowieckiego z maturą bez studiów

Obecnie jest problem w każdej dziedzinie życia : czy to z pracą, czy to z firmą, czy ze szkołą, czy służbą zdrowia, czy z urzędami, czy z turystką, czy gastronomią, usługami, swobodą obywateli. Nikt tego nie przewidział. Jest problem bo akurat to się zbiega z wyborami. Nie wiemy jak długo będzie ta sytuacja trwała. Teraz jest sprawdzian dla pisu. Pis rządził przez wiele lat w czasie gdy było dobrze na świecie, byłby rezerwy, nie było bezrobocia, robił dużo zmian, rozdawał pieniądze itp. Teraz zaczyna się kryzys gospodarczy i już tak nie będzie mógł robić, zaczynają się schody. Zobaczymy jak sobie poradzi z epidemią i sprawami gospodarczymi w dobie kryzysu. Jak źle sobie poradzi to już kolejnej kadencji pisu nie będzie, bo ludzie przestaną na nich głosować. Jak dobrze sobie poradzi to możliwe że ludzie zagłosują ponownie. Ponadto uważam że obecnie żadna inna partia czy PO czy sld, psl itp. nie chciałaby rządzić gdzie jest kryzys gospodarczy, epidemia i prostować wszystko co pis zmieniło. Tak naprawdę to opozycja krzyczy, ale nie chciałaby teraz przejmować władzy. Bo kto by chciał w czasach kryzysu rządzić. To jak przejmować firmę, która upadła i jest z długami. Opozycja wie kto wygra, ale chce aby pis jeszcze więcej popełniał błędy by nie wygrał wyborów parlamentarnych. Bo jak wiemy wybory prezydenckie są mniej ważne, dla opozycji ważne są wybory parlamentarne. Tak więc pytanie ile osób w Polsce jest niezadowolonych, a ile powie że tak musi być bo jest epidemia. Ci co nie są zadowoleni to nich zagłosują na innego kandydata lub niech nie głosują. Wtedy będzie mała frekwencja. Wiem że zaraz będzie mowa że wielu ludzi może być pozbawionych możliwości głosowania itp. Bardzo bym chciała by to się jak najszybciej skończyło. Choć jestem realistką i wiem że skutki tego będziemy odczuwać długo. Ważne byśmy w tym trudnym czasie byli razem, bo komuś zależy na świecie by był chaos w krajach . A to prowadzi do wojen.

Polaku nie walcz z informacją, wykorzystaj ją.

Art. 17 ustawy wprowadzającej głosowanie korespondencyjne zawiera następujący zapis:

"Kto niszczy, uszkadza, ukrywa, przerabia, podrabia lub kradnie kartę do głosowania podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."

Czy jeśli nie zwrócisz karty do głosowania, odsyłając ją, oznacza to, że ją kradniesz?

Możliwe. Z całą pewnością tego właśnie, w intencji ustawodawcy, masz się obawiać.

Ty dalej nie zrozumiałeś , masz problem ze zrozumieniem?

po raz kolejny znajdzie potwierdzenie, wierzę w to

Tak jak większość Polaków. Ostatnio na forach sztuczny tłok peowskich półinteligentów, zwietrzyli szansę ugrać na pandemii parę punktów procentowych

to wyjedź do Kantonu, będziesz szył maseczki na 66 piętrze

Pamiętajcie nie głosujemy

posłuchaj tej baby choć raz, to ci się odechce.

Kaczorkowi Donaldowi?