Dwukrotnie gościlismy w restauracji Czerwone Drzwi i choć mają dobre menu oraz smaczne jedzenie, to ostatnim razem obsługa była tragiczna. Wieczór kompletnie zepsuł nam kelner, pracujący w restauracji od trzech miesięcy. Był bardzo nieuczciwy oraz wyrachowany, usilnie namawiał nas na dodatek z grzybów do przystawki, nie racząc poinformować, że w związku z tym cena przystawki bedzię o połowę wyższa. W każdej restauracji istnieje zwyczaj degustacji wina przed jego zamówieniem- po spróbowaniu odrobiny wina o okropnym smaku nie zaakceptowalismy go i zamówilismy inną, droższą butelke. Pod koniec kolacji, okazało się, że wino które odrzuciliśmy zostało doliczone do rachunku i nieuprzejmy kelner próbował zmusic nas do jego kupna.
Jesteśmy bardzo rozczarowani jakością obsługi w tym lokalu, niestety wieczór został przez to zepsuty. Przykre jest to, iż pomimo miłego wnętrza oraz dobrych potraw, ten jeden Pan psuje wizerunek tego miejsca. W Czerwonych Drzwiach chcielibyśmy zagościc jeszcze raz, pod warunkiem, że wspomniany kelner nie będzie tam pracował.

Małżonkowie faktem jest, że przed podaniem degustuje się wino, ale nie po to aby stwierdzić czy wam smakuje czy nie, ale po to aby stwierdzić czy nie jest zepsute - korkowe (dotyka to 6 % wina). Jeżeli wybraliście wino sami i nie poprośilście o rade kelnera - PŁAĆCIE!!!!