Koszmarny egzamin ;) C+E
Bardzo mi się spieszyło , więc wybrałem pierwszy dostępny termin egzaminu. Było to 10 lutego w godzinach wieczornych, czyli ciemno, że niewiele widać, dodatkowo na dworze -20 stopni, byłem pierwszy i oba samochody były zimne. Pomyślałem sobie - koszmar. Egzaminator pewnie się rozczarował, bo nie zrobiłem nawet najmniejszego błędu. Kategoria C+E zdana za pierwszym podejściem! A wszystko to za sprawą perfekcyjnemu przygotowaniu podczas kursu. W tym miejscu dziękuję serdecznie Wojtkowi i Geniowi z ELKI SCHOOL za tak dobre i profesjonalne przygotowanie mnie do egzaminu oraz dalszej jazdy. Przekazali mi bardzo dużo wiedzy w miłej atmosferze i w tak krótkim czasie. Na razie nie planuję dalszego podnoszenia kwalfikacji, ale serdecznie polecam innym naukę w tym ośrodku. Jest tam naprawdę okej, ja to wiem, a ty się przekonaj i nie stresuj się egzaminem.