Do wymiany była poduszka pod silnikiem, przez telefon poinformowano mnie, że robocizna będzie kosztowała 50zł i część kilka dyszek. Po naprawie okazało się, że rachunek to 382 zł (część 280 zł, robocizna 100zł), po moich protestach ostatecznie zapłaciłem 330zł. ASO za naprawę chciało 300 zł. Sama część w ASO kosztowała 190 zł (w internecie kilkadziesiąt zł taniej) , a nie jak mówił mechanik 280 zł.