Witam, czy ktoś z was zrezygnował z liczników, ile płacicie więcej za czynsz, jak wygląda roczne rozliczenie, proszę o poradę mieszkam na parterze i muszę marznąć aby nie bulić kasy przy rocznym rozliczeniu

mam to samo, tez jestem ciekawa

odpowiedź jest oczywista - rozrachunki w skali globalnej będą wyższe.
Znacznie zwiększy się zużycie energii cieplnej dla całego bloku, bo jeśli znikną podzielniki - brak będzie czynnika psychologicznego ograniczającego bezsensowne odkręcanie kaloryfera na maxa.
U Ciebie również rachunek będzie większy, bo pozwolisz sobie na więcej.
Niestety większość społeczeństwa mentalnie tkwi jeszcze w PRLu i zrównoważone oszczędzanie jest im obce.

Znam z autopsji spółdzielnie gdzie nie ma podzielników. Wszędzie kaloryfery gorące, okna otwarte bo gorąco... A potem płacz że duże rachunki i dopłaty...

Podzielnik to jedyny sensowny sposób (nie sprawiedliwy) na mobilizowanie ludzi do oszczędzania. A mieszkając na parterze / w mieszkaniu skrajnym trzeba się liczyć ze zwiększonymi stratami ciepła... Każde mieszkanie ma swoje plusy i minusy.

pozdr

Nie ma tak łatwo, żeby policzyli z metra to musi się 50% + 1 zgłosić. Ja też marznę na parterze i tez dużo płacę.