Kot

Jak się pozbyć kota sąsiadów?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6

ekologicznie - psem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

A co jeśli nie ma psa?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

to pożyczam od sąsiada :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

koty są terytorialne, jakbyś miał swojego kota to koty pilnują swojej posesji, samce gonią inne koty
oczywiście że nie masz psa bo by ci koty nie przełaziły
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No dobra, pomyślmy. Jako stuknięty fan mruczensów doceniam fakt, że nie strzelasz do razu do pianisty. Działa zraszacz do trawników (można ustawić na fotokomórkę), można też podpatrywać miejsca najczęściej uczęszczane i wypróbować urządzenia na ultradźwięki, preparaty zapachowe (cytrusy!) typu olejek zapachowy, itd. Należy też pogadać z sąsiadami, choć na zachowanie kota wychodzącego zwykle właściciele specjalnie wpływu nie mają.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Można go złapać i spróbować utopić - to też lepsze od strzelania do pianisty ;]
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4

Utopić w fortepianie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a co Tobie ten kot przeszkadza?
czy Twoj/Twoja/Twoje..na Twoje ..pod Twoje-----wchodzi ..zaznacza teren ..do domu..lize masło..załatwia sie,,nie daje ci spac
straszy ..łasi sie ?
czy po prostu zyje?

pytanie--jak pozbyc sie kota/psa/samochodu/dziecka sasiada...a moze sasiada?
moze tak łaskawie--
w czym Ci to czyjes cos przeszkadza?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Kot przeszkadza w tym, że lata po balkonie i załatwia swoje potrzeby. Mam dość sprzątania po nie swoim zwierzaku. Szkoda że nie da się go zepchnąć z dachu.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4

człowieka ,ktory smieci w lesie nalezy zepchac z dachu?
Ziemia jest cierpliwa jesli idzie o "działanie" człowieka..czyz nie?
----------------

to problem własciciela kota--zeby zabezpieczyc przed włazeniem na twój balkon
a jesli sasiad nie reaguje --to jest jakas administracja budynku
poza tym --wysprzataj swój balkon i wypsikaj ,wycieraj ...postaw cos --co nieodpowiada kotom a Tobie nie wadzi--cytrusy jak wyzej sa dobre
to jzu ci znawcy..a jest tu conajmniej jeden podpowiedza
ale przede wszystkim tym powinien zjac sie własciciel zwierzaka--i to jego trzeba "dachowac"

zwierzeta maja swoje prawa,swoj rozumek i swoje instykty na innym poziomie niz człowiek
mimo tego ,ze sa nizej na drabinie rozwoju---od razu nie zabijaja..to ciekawe..
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Człowiekowi można mandat wystawić a zwierzakowi no cóż... I nikt nie mówił że zabić wystarczy żeby latał po ziemi a nie po dachu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

biegac ..wspinac sie po dachach drzewach to jego zywioł--natura
główny element zycia ..szczescia
a człowieka uzywanie na maksa swojego intelektu--by szukac rozwiazan konsensusu z przyroda

koty sa inteligentne..nie chca załatwic sie tam,gdzie spia,gdzie jest brudno wg nich
jesli sa zapasozytowane to nawet omijaja własna kuwete i robia w dziwnych miejscach
jakas przyczyna jest ,ze robi to tam,ze to miejsce uzna za dobre na ubikacje...ze sobie to miejsce obrał i naznaczył na to

niech sie głowi wąłsciciel--jesli podejdziesz do sprawy na zasadzie
rozwiazmy problem/poszukajmy rozwiazania...

w necie sa porady--jak np obsadzic ogrodek ,zeby w dane miejsce kot nie miała ochoty wchodzic
czego sie boi..czasem to naprawde proste i niekłopotliwe rozwiazanie
a moze nawet upiekszy balkon:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

W marketach budowlanych jest taka drobna, prawie niewidoczna siateczka z metra cięta - sprzedawana jako zabezpieczenie na ptaki ale na koty też się sprawdza.
Zapach cytrusów też fajna opcja -I ładnie balkon pachnie i koty odstrasza. W marketach jest spray odstraszajacy koty i psy ale te preparaty trzeba raz na tydzień powtarzać bo wietrzeją
A jak wszystko inne zawiedzie to złapać i wywieźć...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Siatka super opcja. Trzeba poszukać
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

zainstalować elektrycznego pastucha. futro z pcheł wytrzepie, krzywdy zwierzakowi nie zrobi
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Mam dla ciebie prostą radę - wyprowadź się. Jak będziesz zadawać takie chore pytania typu "Jak pozbyć się kota sąsiada", to bierz pod uwagę, że kiedyś sąsiad może zacząć się zastanawiać nad taką kwestią - z tym, że może wtedy chodzić o ciebie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5

musze sie przyznac..:
nazajutrz po moim ostatnim wpisie
mój kot--ten bardziej upierdliwy
narobil mi pol dnia roboty i czyszczenia pralki..i nie tylko
nie powiem juz nic wiecej skrajnego
choc powodów domyslam sie...

nawet kot nie powinien nas robic w balona,kiedy go karmimy i miziamy

ale i tak--ludzkie zachowanie
i cwaniactwo,pczy czym meskie szczególnie nadal wiedzie prym w łajdactwie
---------------------
serce trzeba miec
ale niekoniecznie wciaz nastawiona d*pe
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi, a Twoja do takich należy
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

nie ma głupich opdowiedzi
sa niezrozumiałe tresci
---------------
czyzby kogos cos zabołało?
---------------
wyjasniam autorce---
broniłam a sam potem dostałam nauczke i ledwo w cugach trzymałam nerwy..na mojego kota

dlatego tez--ten wpis
i chyle czoła:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Koty są wredne i niestety złośliwe
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 7

bardziej wredni bywaja ludzie ...
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0

Sam jesteś wredny/a i złośliwy/a.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Zapewniam cię, że są głupie pytania - tak, jak to przedmiotowe. A skoro sypiesz aforyzmami, to ten też powinieneś znać - "Głupie pytanie, głupia odpowiedź". I co, zatkało kakało?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Można zwrócić właścicielom grzecznie uwagę, że sobie nie życzysz odchodów kota na swoim balkonie i tyle :P Albo zainstaluj jakąś kratkę między balkonami.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

to bardziej proste niż ci sie wydaje. Wyprowadź się w inne miejsce.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Najlepiej pokochać. Mara zniknie a kupkę i sierść sam/a zaczniesz zbierać z dozą życzliwości zapakujesz i podasz właścicielom kotka :)) polecam inteligentne zachowania.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Akurat ktoś się przyznaję, że to jego kot. Znaleźć właściciela to nie taka prosta sprawa. A komentarze o wyprowadzce są zbędne
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

W twoim przypadku są jak najbardziej na miejscu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Polecam zywolapki . Zobacz w internecie pułapki na kuny , lisy , szczury i koty .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Inne tematy z forum

Ludzie z Trójmiasta, kim Wy jesteście? (170 odpowiedzi)

Ja nie wiem skąd Wy się się tutaj znaleźliście, ale potrzeba Wam chyba jakiejś turbo (albo raczej...

Ankieta do pracy dyplomowej (3 odpowiedzi)

Dzień dobry, prowadzę badania na temat zagrożenia przestępczością kradzieży i kradzieży z...

Życie po śmierci (3 odpowiedzi)

W związku z tematem na forum. Zjedzony banana owoc bez nasienia, nie dla was, dla zwierząt (Rdz...