Kpina z solidarności
Oczywiście, werbalnie wiele się mówi o solidarności, bo inaczej nie wypada, bo trzeba się schować za jakąś fasadą, i o europejskiej solidarności też, bo tak zakładali założyciele wspólnoty europejskiej, ale z ideologii liberalnej jednoznacznie wynika, że solidarność nie wchodzi do repertuaru liberalnego. Liberalizm głosi teoretycznie wolność i to posuniętą do stanu anarchii - patrz polityka tożsamości i solidarność nie znajduje się w kręgu zainteresowań tej opcji. I na ten brak solidarności narodowej w postci dobra wspólnego wskazał w swojej krytyce polityki liberalnej Mark Lilla.
O solidarności nagle przypomnieli sobie Niemcy z powodu kłopotów z gazem, ale nie było mowy o solidarnośći w przypadku bałtyckich gazociągów z Rosji. A teraz "Politico" pisze o innym aspekcie tej postawy czyli o nepotyzmie w Europejskim Banku Centralnym.i
https://wpolityce.pl/swiat/608037-nepotyzm-w-ebc-szokujacy-raport-politico
Także w Gdańsku mamy przyklad kpiny z s/Solidarności w postaci ECS czyli Europejskiego Centrum Solidarności, które swoją solidarność zademonstrowało w głośnej aferze ze stowarzyszeniem inwalidów. Na fasadzie etykietka, a za fasadą to co zwykle.
O solidarności nagle przypomnieli sobie Niemcy z powodu kłopotów z gazem, ale nie było mowy o solidarnośći w przypadku bałtyckich gazociągów z Rosji. A teraz "Politico" pisze o innym aspekcie tej postawy czyli o nepotyzmie w Europejskim Banku Centralnym.i
https://wpolityce.pl/swiat/608037-nepotyzm-w-ebc-szokujacy-raport-politico
Także w Gdańsku mamy przyklad kpiny z s/Solidarności w postaci ECS czyli Europejskiego Centrum Solidarności, które swoją solidarność zademonstrowało w głośnej aferze ze stowarzyszeniem inwalidów. Na fasadzie etykietka, a za fasadą to co zwykle.