Opinie do spektaklu: Król Lear po polsku.
Scena SAM
Król Lear po polsku
Jerzy Gruza

"Król Lear po polsku" to dramat pióra artysty filmu, teatru i estrady ukrywającego się pod pseudonimem - Paweł Binke. Reżyser wielu znanych i lubianych seriali telewizyjnych , autor pełnych ciętej ironii książek, udowodnił "Królem", że sceniczny dialog nie ma dla niego tajemnic.

O czym jest sztuka?
Z pozoru to tylko opowieść o niespełnionych ...
Przejdź do spektaklu.

Gruza w Gdyni! Wow i to nie w muzycznym... jestem ciekawy co to będzie

Sztuka w gruzach.

Byłam dzisiaj na pierwszym pokazie! Czad! Naprawdę dobrze się bawiłam - zabawne, a przy tym bardzooooo życiowe dialogi. No i Jerzy Gruza na sali! POLECAM

mądry, refleksyjny, świetnie zagrany spektakl, daje do myślenia.

Bardzo naciągana ta głębia zachwalana w opisie przedstawienia. Młodzi aktorzy, których nazwiska wymieniono na plakacie po "oraz" nieznośnie sztuczni, niczym członkowie szkolnego kółka teatralnego. Sceneria oczywiście niesamowita, może lepiej pomyśleć o repertuarze bardziej wpisującym się w to piękne miejsce... I jeszcze jedno całość trwała godzinę, a nie jak się informuje 1,20

Świetna gra Pana A. Baranowkiego dla niego warto iść, szkoda że nie grała Pani Bela Olejnik - pierwsza część satyryczna można się pośmiać- druga śmiech przez łzy, smutne i refleksyjne warto zobaczyć