Książeczka rumowska

Temat dostępny też na forum: Zdrowie
Witam.
Mam mały problem i nie wiem co zrobić niedawno urodziłam dziecko i do tej pory była przyjmowana u lekarza na moja ksiązeczke niewstety skończyłay sie kupony dziecku jeszcze nie wyrobiłam ,ale czytałam gdzies ze od nowego roku nie bedą obowiązywały, czyli idąc teraz do llekarza co musze wziąść,czy może wyrobić ale czy to ma sens.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Książeczka rumowska

To prawda, że od nowego roku książeczki rumowskie będą nieważne, jakie dok. musisz wziąć idąc do lekarza niestety nie wiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Książeczka rumowska

Wystarczy dokument potwierdzający, iż jesteś ubezpieczona np. wyciąg z ZUSu RMUA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Książeczka rumowska

Tylko, że na ZUS RMUA nie widać, że ubezpieczam jeszcze kogoś, co najwyżej składka jest wyższa, ale nie ma wskazanej konkretnej osoby- przynajmniej w moim RMUA.
Zaświadczenie z zakładu pracy, ale za każdym razem brać zaświadczenie- bez sensu.

Tak, czytałam też gdzieś, że wystarczy dowód, ciekawe tylko jak to będzie wyglądać w praktyce. Wyjdzie w praniu.

Pozdrawiam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Książeczka rumowska

ponoć wystarczy dowód osobisty???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Książeczka rumowska

moj pediatra wczoraj mi powiedziala, ze ksiazeczki zostaja (!?!) znikaja jedynie punkty w ktorych sie je dotychczas drukowalo. teraz przychodnie same beda drukowac ksiazeczki. dochodzi jedna "upierdliwosc", mianowicie: na kasiazeczce dodatkowo bedzie nadrukowany kod lekarza. problem bedzie jak bedzie mial cie przyjac inny lekarz, bo recepta wtedy bedzie falszywa.
tez czytalam, ze kasizeczek nie bedzie a tu zonk. kolejka do drukowania na miesiac juz jest, a ja za 2 tyg z dzieciakami do kontroli smigam :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Książeczka rumowska

Nadrukowany kod lekarza- jakoś sobie tego nie wyobrażam, ale czas pokaże.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Książeczka rumowska

już od dawna są recepty indywidualne dla każdego lekarza, przypisane konkretnie do niego - do lekarza, nie do pacjenta. dotąd stosowało sie je, jak np: pacjent nie miał kuponów wolnych w swojej książeczce, a trzeba było mu wypisać leki lub skierowanie. takie białe recepty drukuje lekarzowi jego zakład pracy. są indywidualne - tzn. jeden lekarz nie może swoich recept dać innemu lekarzowi, gdyż numery wydrukowanych recept są zaznaczone na konkretnego lekarza. wszędzie to już funkcjonuje od dawna i żaden problem. pacjenci bardzo często nie mają już kuponów, więc bierze się swoje białe recepty. wprawdzie trochę więcej pisaniny, gdyż trzeba jeszcze wpisać dane pacjenta z adresem i nr pesel.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Książeczka rumowska

ps. a Twoje dziecko masz zgłoszone do ubezpieczenia w zakładzie pracy. na takiej samej zasadzie są przyjmowani np: studenci czy uczniowie będący na ubezpieczeniu rodziców. wystarcza rmua z zakładu pracy rodzica jako dowód ubezpieczenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Książeczka rumowska

ps. kolejne. sorry, że tak dopisuję.

Ancia - możesz spokojnie iść do lekarza z dzieckiem czy w swojej sprawie bez ważnej książeczki lub w ogóle bez książeczki - każdy lekarz ma obowiązek Cię przyjąć, gdyż sama książeczka nie jest dowodem ubezpieczenia. także spoko dziewczyno, jest ok. pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Książeczka rumowska

Co trzeba będzie zabrać do lekarza po 1 stycznia 2011 roku?

* Osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę: druk zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego oraz raport miesięczny ZUS RMUA wydawany przez pracodawcę, aktualne zaświadczenie z zakładu pracy, legitymacja ubezpieczeniowa z aktualnym wpisem i pieczątką pracodawcy
* Emeryci i renciści: legitymacja emeryta lub rencisty, aktualny odcinek emerytury lub renty
* Osoby uczące się: ważna legitymacja szkolna lub studencka oraz zgłoszenie do ubezpieczenia (w przypadku studentów po ukończeniu 26 roku życia – zgłoszenie do ubezpieczenia przez uczelnię)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0