Mieszkam na gospody 5 .
na Zabiance .przed wjazdem na naszą uliczke JEST ZNAK !!! - :
ZAKAZ RUCHU (nie dotyczy mieszkańców)
Znak jest ale , łajzy z innych miast mają PRZEPISY gdzieś !
parkują gdzie chcą i jak chcą , jak jest impreza w ergoarenie to jest MASAKRA !, nie ma wolnych miejsc ZERO !!! nic ,
Najgorsze jest to kiedy patrze na koperty dla inwalidów (są 4 miejsca przed blokiem)
wszystkie zajęte bo CWANIACZKI parkują - a co tam zlewka !
A gość co tu mieszka od zawsze nie ma gdzie zaparkowac !
ale kogo OBCHODZI INWALIDA ! - NO KOGO???
w D...ie maja i parkują !
co z tym zrobic???
cHAMSTWO ,cHAMSTWO i buractwo. !!!
(chodze z psem 5 razy dziennie i chyba wsadze kartke ŁOTRą , ale co to da?)
NIC !!!

Zgłoś SM. Jeśli jest wykroczenie to będzie kara. Jeśli wykroczenia brak (teren prywatny), to możesz wnieść powództwo do sądu rejonowego o ochronę własności (terenu) przeciw osobie naruszającej twoje prawo.

Taki problem już mnie od jakiegoś czasu nie dotyczy, ale pisząc "łajzy z innych miast" masz zapewne na myśli nr'y rejestracyjne aut. Będąc mieszkańcem można wynajmować i nie być właścicielem. rejestracja może być skrajnie obca.

a w 3m nie ma łajz za kierownicą?żenada.

A to niegrzeczni kierowcy! Fuj!

Teraz mamy "wolny kraj" i każdy robi co chce ...

klaps na gołą pupę pewnie by podziałał. ale to karalne ;-(

bo tabliczki pod znakami są niedoprecyzowane(ale trudno żeby były)-
Nie dotyczy mieszkańców,taką najczęściej widzimy.I co z tego,przecież każdy jest mieszkańcem(dowolnego miasta).Jak dopiszą konkretnego bloku z numerem to juz lepiej,jednak jak ktoś juz wyżej wspomniał mieszkaniec nie równa sie własciciel lokalu,powie Ci że na dobę wynajał i co mu zrobisz?Są to chamskie zachowania,ale niestety to walka z wiatrakami,a nawet jak wezwiesz SM ,to myslisz ,że ktoś będzie przedstawiał stosowne umowy do lokalu?mogą wylegitymować tylko z dowodu os.,reszty niestety nie udowodnią...:-(