Witam mam na oku mieszkanie z 2005 roku 3 pietro.
Mieszkanie urządzone tzn gładzie, odmalowane, panele itp. wszystko wykonczone, kuchnia w zabudowie ze sprzetem bosh + 4 m2 piwnicy.
Jak sądzicie czy to dobra cena (lokalizacja okolice janowoa)?
Wg mnie chyba przyzwoicie, patrząc ze co niektórzy za mieszkania w starym budownictwie chcą 280-350 tys do remontu (55-65 m2)

ja mysle ze jest zaduzo , gl. z tego wzgledu ze to jest jeszcze kawalek za Gdynia .. i za te kase mozna miec i 3pokojowe w Gdansku o wieksim wymiare

Powiem tylko tyle, że to byłaby dobra cena za takie mieszkanie, ale nie w tej lokalizacji. Znajomi niedawno sprzedali podobne i za mniej więcej tyle, tylko że w Gdańsku, całkiem blisko centrum, z dobrym dojazdem. I też wcale kupujący na walili dzwiami i oknami. Jakoś pół roku sprzedawali. Więc za tyle to powinno się spokojnie kupić coś podobnego, ale w dużo lepszym miejscu.

O matko.. strasznie drogo...

Janowo, to Rumia. Za Rumię to za drogo.
Znajomi sprzedają w Gdyni Redłowie mieszkanie za 320 tys( z opcją negocjacji),ładnie urządzone, zabudowana kuchnia, 50 m, wysoki parter, 2 pokoje. A i tak nie ma chętnych

Hmmm. Mi sie z kolei wydaje że jak na standard i metraz to wcale nie tak dużo porównując oferty jakie są chociażby na trojmiasto.pl w tej samej lokalizacji. Jeżeli brać pod uwagę sam metraż to może i drogawo ale chyba liczy sie ostatecznie całokształt... :)

lola, lepiej podaj nazwę ulicy, bo blok bloku nie równy.

Tak, tylko że ceny z ogłoszeń to jedno, a to, czy i za ile faktycznie te mieszkania się sprzedają to drugie. Warto spojrzeć, jak stare są te ogłoszenia z tymi niby droższymi lub porównywalnymi ofertami. Prawdopodobnie wiszą tam miesiącami i pies z kulawą nogą się nie interesuje. Ja podtrzymuję zdanie, że jak za Rumię, to zdecydowanie za drogo.

Ale piszesz o tym bo jesteś w temacie czy gdybasz...? Szukam mieszkania już sporo czasu i te ogłoszenie nie stare...
Oczywiście ceny są negocjowalne ale nikt nie zejdzie niewiadomo ile to po pierwsze a po drugie nawet jeśli "Prawdopodobnie wiszą tam miesiącami i pies z kulawą nogą się nie interesuje" to właściciele sa zorientowani co do cen i za bezcen nie sprzedają bo ty powiesz ze w gdańsku za tyle kupisz, czy ze jest za drogo. Co ich to obchodzi... Ważne ze w okolicy ceny utrzymują się w podobnym przedziale :) Jest zasada że jak się nie podoba to nie kupuj. Niestety ludzie sami wywindowali takie ceny a teraz narzekają ze drogo ale to inna sprawa.
Poza tym pewnie można kupić taniej nie przeczę ale wydaje mi się że kupić 60m2 za 240tys. i wpakować ok 1000zł za m2 w remont(tak się mniej więcej chyba powinno liczyć) to też żaden biznes a ile chodzenia, szukania i użerania się z ekipami.

W Bieszczadach w bloku po PGR kupisz takie za 50 tys ! wszedzie blisko do lasu.

Tak, jestem w temacie :) Poza tym mam w miarę świeże informacje z pierwszej ręki (pierwszych rąk), bo dość niedawno jedni znajomi sprzedawali mieszkanie w Gdańsku, właśnie o takim mniej więcej standardzie i metrażu, jaki opisujesz, a inni w tym samym czasie podobne (nawet większe) w Rumi i za dużo niższą cenę.

Za duzo niższą cene tzn? Jaki metraż?

http://allegro.pl/listing.php/search?category=20828&string=janowo&order=pd&offer_type=0&price_from=&price_to=&postcode_enabled=0&state=0&city=&listing_sel=2&listing_interval=7&a_text_f=50&a_text_f=&a_text_i=&a_text_i=&a_text_i=&a_text_i=&a_text_i=&a_text_i=&change_view=Poka%C5%BC%C2%A0%3E

Nie chcę podawać szczegółow, bo nie pamiętam dokładnie. W każdym razie to w Gdańsku miało jakoś 53 m, a to w Rumi tez 3 pokoje, ale większe... chyba co najmniej 60 tak na oko. No i kuchnia była osobno i też dopiero co odnawiane. I to w Gdańsku poszło za jakieś 320 tyś właśnie czy coś kolo tego, a tamto w Rumi jakoś wyjściowo miało na pewno tak zdecydowanie poniżej 300 , ale wiem, że jeszcze spuszczali. I chyba też dłużej czekali na kupca. Naprawdę nie pamiętam szczegółów, bo aż tak się tym nie interesowałam, ale pamiętam, że jak wtedy porównywałam "na gorąco", to zwróciłam uwagę, że to w Rumi dużo tańsze.
Na pewno za 320 można kupić w podobnym standardzie i metrażu w Gdańsku lub Gdyni. Jeśli chcesz akurat w Rumi mieszkać i tamto Ci się podoba, to pewnie itak kupisz, ale chyba warto się zastanowić, czy to naprawdę jest tyle warte, na wypadek, jakbyś jednak za jakiś czas chciała sprzedać. Jednak ważną częścią ceny jest lokalizacja, a Janowo to jednak "tylko" Rumia.

To drogo, Rumia to nie Gdynia czy Gdańsk, remont to nie problem, a lokalizacja się liczy. Potem jak przyjdzie do odsprzedaży to będzie płacz. Zajmuję się tym zawodowo.

Drogo !!!
Ja moje 54m2 ( 3 pokoje ) mam wystawione za 215 tys zł w Gdyni
do remontu ale za 50 tys zrobisz remont i masz po swojemu ...
zainteresowanie mam duze

Moim zdaniem tez drogo, bo my kupiliśmy 69m2 3 pokoje na Królewskim Wzgórzu na Morenie z piwnica za 330tyś.

też uważam ze drogo w tej cenie masz już fajne używane na zaspie wszędzie blisko , kolejka i tramwaj

Morena a centrum Gdyni to duża różnica ... tak poza tym to Gdynia jest droższa od Gdańska

Uważam, że jak na Rumię to trochę zadrogo, dałabym max 300tyś., myślę, że w tych trudnych czasach powinni zejść z ceny.

Pewnie że drogo.
My swoje mieszkanie 54m2 płaciliśmy ~230 tyś( kupowane w Gdyni)
Więc jak na Rumie to sporo sobie ktoś liczy..

Co u Ciebie Szymszunia?

320 tys w "starym budownictwie" w Rumii?Lola albo jesteś szalona, albo to Ty jesteś sprzedawcą tego zachwalenego przez Ciebie mieszkania.....Znajoma właśnie lewdo co sprzedała 3 pokoje we Wrzeszczu z całym odpicowanym wnętrzem, sprzętami w zabudowie i drewnianymi drzwiami wewnątrz...za 290 tys

Janowo to sypialnia, nic ciekawego tam nie ma. Jakie drogi, komunikacja, urzędy czy, to wg ciebie jest wystarczające. Inwestycja w mieszkanie na lata, więc jesli tobie odpowiada, kupuj. Rewelacji cenowej nie ma

Dużo za drogo. Starguj minimum 60 tyś albo zapomnij.

bardzo duzo. od kilku miesiecy ogladamy mieszkania w gdansku (chełm, jasien, kartuska), w roznych lokalizacjach 45-50 metrów ceny to 210-260 tys. lokalizacje blisko centrum lub swietnie skomunikowane, a mieszkania albo do remontu kompletnego(ok 50 tys za całość) albo do odswiezenia lub zmiany kolorów. taka cena za janowo to bardzo duzo, chyba, ze marmury... ale moim zdaniem i tak niewarto, chyba, ze zalezy Ci na mieszkaniu blisko pracy, rodziny to wtedy co najmniej z 50 tys mniej. na rynku jest masa mieszkan, wiec moze warto jeszcze poszukac

w nowym budownictwie w bloku z terminem odbioru ten lub przyszły rok metraże 50-56 m kupisz za
+- 260tyś więc jak dla mnie bardzo drogo

Dziekuje wszystkim za opinie :)
Udało sie wynegocjować cenę 280 tys wiec myśle ze spoko :)

No i dobrze. Taka cena już się wydaje bardziej adekwatna do lokalizacji. Chociaż moim zdaniem powinni jeszcze trochę spuścić ;)

Pociśnij jeszcze trochę. Tak radzę.

Ja za swoje 52m2 w Janowie zapłaciłem 240tyś. NOWE. Z piwnicą, z miejscem garażowym. Do 'swojego' dolicz wysoki podatek-bodajże 2% wartości za mieszkanie z rynku wtórnego-czyli 6400...

i drogo i nie, to zależy od sytuacji i kto kupuje i gdzie pracuje itd itp....
ja mysle że mieszkanie moze byc do kupienia po 30 normalnej latach pracy a w rumii na janowie za 300??? to chyba lepiej wynająć za 800

też myślę,że drogo. Np. w Pruszczu Gd. można kupić szereg 130 m2 za 330 tys (cena wyjściowa)

za 320 tys. kupiłam 95m2 w Gdańsku na zakoniczynie, z miejscem postojowym i piwnicą ...

Widzę ze niektórzy jak zwykle nie mają pojęcia co jest aktualnie na rynku a się wypowiadają - pracuje w pośrednictwie nieruchomości i wg mnie jest to dobra cena jak na rumie (pomijam jakieś pruszcze i inne bo faktycznie w pipdowie dolnym można pewnie takie mieszkanie kupić za 100 tys, pomijam również stan developerski do którego trzeba włożyć ok 50-70 tys zł żeby zrobić mieszkanie i mieszkać jak człowiek .) Patrząc na Gdynie, Gdańsk, Rumie ,Rede Wejherowo to ceny sie zbliżyły to tych w Gdynii i Gdańsku i to jest fakt. Miasta te są w cenie bo nie są molochami jak Gdańsk - jest przyjemnie, cicho, brak tego całego zgiełku.

Ja sam uwazam że jeżli mam mieszkać w gdańsku na jakimś osiedlu z lat 70-80 gdzie ceny są po 4-6 tys za metr to wole te 3miejskie sypialnie rumia reda :)

Wszystko rzecz gustu.

Ps Pamiętaj że zawsze się znajdą tacy co powiedzą ze kupiliby dużo taniej niż ty ;)

Ze względu na fakt, ze pracuje Pan w pośrednictwie nieruchomości, można Pana wypowiedź traktować mało wiarygodnie....Panu zależy na jak najwyższych cenach a kupującym chodzi całkowicie o co innego.
320tys. w Rumi....drogo czy tanio?.....oczywiście że drogo....w trójmieście można kupić tak samo lub taniej,...wystarczy spojrzeć na oferty trójmiejskich deweloperów.

Moim zdaniem za dużo, ja mam do sprzedania mieszkanie w Gdyni w podobnym metrażu, fantastyczne wykończone w bardzo podobnej cenie.