Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Witajcie, mam pytanie do osób, które kupiły mieszkanie na kredyt: czy żałujecie, że wzięliście kredyt na mieszkanie? Dlaczego (nie)?
popieram tę opinię 39 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Nikogo nikt nie zmusza być najemcą.możesz iść pod most.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Tak samo uwielbiam ludzi, którzy w spadku po dziadkach otrzymali mieszkania na Starym Mieście, rodzice wybudowali sobie za Trójmiastem dom i zostawili/sprzedali mieszkanie, aby młodzi mieli "łatwiej" w życiu... Pomijam już przypadki, gdzie rodzice kupują mieszkanie, bo to równie często się zdarza.

W 9/10 przypadkach, to osoby opisane powyżej najczęściej drwią z tych, którzy wzięli kredyt hipoteczny. W moim przypadku również nie było innego wyjścia jak wziąć kredyt na 30 lat. Natomiast, kupiłem ruinę w Jelitkowie, i z własnych oszczędności zrobiłem remont - powiększyłem budynek i odnowiłem ogród, o ile to co wcześniej znajdowało się w tym miejscu można nazwać ogrodem. Nie mam żadnego problemu z tym, że spłacam kredyt. Natomiast, było to poprzedzone latami wyrzeczeń i odmawiania sobie różnego rodzaju przyjemności.

Moja rada dla osób biorących kredyt hipoteczny jest następująca. Jak ktoś bierze kredyt hipoteczny, to niech robi to z głową. Żadne 110% LTV i pożyczki gotówkowej od miłej Pani z Open Finance na wykończenie, bo to najszybsza droga do depresji...
popieram tę opinię 23 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Nie żałuje.

Brałem kredyt na 100 tys. mieszkanie warte rynkowo ok. 210 tys Spłacam 2 lata. Pozostało mi 60 tys do spłaty. Za 3 lata będzie po kredycie. A jak się noga powinie? To wydłużę kredyt z 5 na 20 lat i będę spłacał po 400 zł miesiecznie - gdzieś wynajmęza tyle mieszkanie 40 m kw.? Nie sądze.

Tak jak ktoś napisał. Kredyt na 90-100% wartości na 25-35 lat, gdzie rata to 40-50% dochodów to nie kredyt a już hazard.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Naucz się pisać analfabeto bo nie wiadomo o co ci chodzi a nie bawisz się w analityka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 8

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Jak wyliczyleś, że bankowi oddaje sie drugie tyle?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

a wynajmujący na kogo haruje całe zycie?
na kredyt tego od kogo wynajmuje...co za róznica?
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

cóż ma napisać ktoś taki jak ty ,któremu żaden bank kredytu nie da....większośc negatywnych opiinii pochodzi właśnie od takich..ja kredyt dostałem bez problemu mogłem wybrac z ofert 3 banków,kupiłem mieszkanie w dobrym czasie...mając emeryture mundurową i zarabiając nie mało leje na to ze mieszkanie przez 19 lat bedzie jeszcze banku...wynajumują wyłacznie Ci którzy nie mają szansy na kredyt....a ich mieszkanie w wynajety zalezy wyłacznie od karpysu wynajmującego
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Wzięłam kredyt na 36m2 i póki co nie żałuję. Oczywiście nigdy nie wiadomo co będzie, ale jeżeli człowiek rozsądnie podchodzi do życia nie wyląduje na bruku, nawet jak straci pracę. Wynajmując, też nikt nie pozwoli mieszkać za darmo w razie straty pracy. Nie jest to wielkie mieszkanie w centrum miasta, ale nie spłacam kredytu komuś. Nikt mi mieszkania nie kupi ani nie da, spadku tez po nikim nie odziedziczę, na przysłowiowego "męża z mieszkaniem " wolę nie liczyć ;) Kredyt będę spłacać ja, moje dzieci już nie. Trzeba myśleć rozsądnie ale i pozytywnie,nie bać się kredytu. Bo inaczej obudzilibyśmy się w wieku 50 lat w wynajmowanym mieszkaniu. To nie dla mnie.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Ja wynajmuję kawalerkę i remonty (malowanie całego mieszkania/ wymiana kabiny prysznicowej i mebli) przeprowadzane były przez właściciela. Minus sytuacji, nie miałam wpływu na kolor/rodzaj farby/mebli.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

główne grzechy polaków co do kredytów:

1. biorą kredyty owczym pędem na zasadzie, że jak będę miał/a problem to reszta obywateli będzie miała ten sam problem - błąd bank dobiera się do doopy indywidualnie jeśli nie spłacacie
2. nie potrafią negocjować - zaślepieni własnym M podpisujecie wszystko jak leci
3. zakładają że od dnia podpisania kredytu będa zarabiać coraz więcej i nigdy nie stracą pracy - a co jak będziecie zarabiac mniej?
4. wyliczają że ich stać na spłatę ale co do złotówki, czasami nawet nie zostaje na kawę w kawiarni raz z miesiącu - i płaczecie, że spędzacie czas w mieszkaniu który zaczynacie nienawidzieć bo na nic innego was nie stać
5. kupują mieszkania za duże i w centrum - dorabiacie sobie teorię, że to musi być centrum i dużę mieszkanie bo drugiego już nie kupicie, nie zakładacie, że taniej wyjdzie kupić 10 km od centrum i dojeżdżać
6. nie wiedzą, że kredyty są dla bogatych - tak tak kochani, kupując mieszkanie za 300 tys. po 30 latach oddajecie średnio bankowi 600 tys., jak kupiliście mieszkanie za 500 tys. to bank po 30 latach ma drugie tyle z was
7 nie mają świadomości, że nieprzemyślany kredyt to zasadzka życia - będziecie utrzymywać pracowników banku przez 30 lat, każda zarobiona przez was złotówka w kredycie oddaje 50 gr na bank...
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

je tego nie kupuję
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 10

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Ciekawe po czym takie ekonomisci wnosza że wynajem bedzie droższy.
Moj brat pracuje nie uczelni na UG, i studentów z roku na rok jest coraz mniej a to za sprawą niżu demograficznego. Z drugiej strony emigracja zarobkowa i rodzenie dzieci za granica, gdzie jest polityka pro rodzinna. Wiec mój drogi, wyjaśnie Ci co się dzieje z tymi dziećmi których są na teraz w uk i norwegi. Polskie dzieci nie bedą miały za 25 lat, swoich dzieci w Polsce a w UK i Norwegi, bo zycie jest jedno i patriotyzm jest przereklamowany. Kolejnym czynnikiem jest jedno dziecko w rodzinie lub wogle. Zastanów się jeszcze raz co napisałes i przemysl to dobrze
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

hahah ciekawe :D ile jest warte dzis po spadku 20% cen w gdyni , wirtualnie wystawiane drogo, nikt tego nie kupuje bo ceny zrownane z gdanskiem -a zaplecza i zycia zadnego
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

ale takich jak ty jest garstka. Ty bedziesz w stanie w przeciagu paru lat mimo spłaty kredytu odłozyć na szybsza splate. Ludzie pakują się w kredyt jak ich kredyt pochładnia 1/2 1/3 dochodów. :D. I po 2 w kredyt jedynie się opalca pakować jesli ceny mieszkań mogą pojśc w gore, a niestyty tak nie bedzie. Po komentarzach do sponsorowanego artykułu na portalu wp widać, że już nikt w to nie wierzy, bo każdy widzi jak u nas jest
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Czego zalowac sie zastanawiam... Osobiscie moze tego ze mieszkanie moglem kupic wieksze -ale co tam.

Ogolnie -jestesmy spoleczenstwem nie migrujacym, wiec zakup mieszkania to jedyne wlasciwe wyjscie -z jednego powodu, zyjemy w kraju rozwijajacym sie z perspektywa wysokiej inflacji jeszcze przez przynajmniej 20 lat, a inflacja to glowny sprzymierzeniec kredytobiorcow (mieszkaniowych). Mianowicie, u mnie od pierwszej raty minelo dopiero 5 lat, ale juz odczuwam malejaca uciazliwosc z tego tytolu. 5 lat temu rata to bylo 20% zarobkow, dzis okolo 15% -za 10 lat nie bede tego wydatku zauwazal -a ceny wynajmu napewno beda wyzsze. Bo ludzi bedzie po prostu na wiecej stac.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Możesz się jak to nazwałeś "przekulać" (czytaj: wrócić do rodziców/rodzeństwa) ... a mieszkanie wynająć po konkurencyjnej cenie - często to wystarczy na spłatę kredytu
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Czy kto

Do Maxa:
Obejrzyj na youtube film "Tajemnice banków i kart kredytowych", to już nigdy nie podkusi Cię do wzięcia kredytu. Link:
http://www.youtube.com/watch?v=6QBQiOcxlas
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy kto

Obejrzyj na youtube film "Tajemnice banków i kart kredytowych", to już nigdy nie podkusi Cię do wzięcia kredytu. Pozdrawiam.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Najwiekszy problem w naszym rządzie jest. RNS i MDM oraz niskie stopy procentowe wprowadzone na chwile, powoduja tylko zwiekszenie popytu dlatego ceny sa jakie są i spadaja powoli.Nikt z młodych nie rozumie że jak teraz kupia mieszkanie po niskich stopach to jak w 2014 stopy pojda do gory to ich rata znacząco wzrośnie, i albo sobie nic nie odłoża albo nie beda w stanie pogodzić rodzinnego budrzetu z rata. Nikt im tego w banku nie powie. Niemiecki rząd nigdy by nie pozwolił aby przy naszych zarobkach mieszkania Kosztowały tyle co u nas. Ale robienie metliku w glowach ludzi którzy niczym sie nie interesują powoduje że doczekamy się zielonej wyspy tzn USA Hiszpani i Cypru. Niektórzy młodzi bez swiatopogladu tego nie widza. Chociaż jak ktoś umieścił w poście wyzej linka do wp, widać że społeczeństwo uodporniło juz się na manipulacje i zaczyna powoli samemu myśleć i podejmować decyzje.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Czy ktoś żałuje zakupu mieszkania na kredyt?

Nie patrz na ceny OFERTOWE na ogłoszeniach (zarówno sprzedaż jak i wynajem) bo na dzień dobry trzeba się starać, by nie utargować minimum 10-15% - kuzyn lokal dla swojej firmy wynajmuję za 1000 PLN, a ofertowa wynosiła 1300 PLN, więc oczekiwania właścicieli mieszkań można włożyć między bajki. Lokal w dobrym położeniu - nawet uwzględniając spadek cen wart jest myślę z 250 tys. Rata kredytu dla takiego mieszkania to minimum 1250 zł. Gdzie tu oszczędność ? Pomijam już to, że miejsce postojowe ma w cenie (a więc minimum 10-15 tys. do przodu w zależności od lokalizacji). I znam dziesiątki takich przykładów, jeżeli trafi się na fajnego właściciela i zadeklaruje długi, bezproblemowy najem to opusty mogą być jeszcze większe. 250 zł mamy więc na 1,5 h języka w tygodniu :)

O emeryturze, cóż - w tym kraju trzeba o niej myśleć już po zdaniu matury (nie, nie po studiach), być może wcale jej nie będzie, ZUS padnie, będzie hiperinflacja i mieszkania będzie można kupić za 10 000 dolarów ? Nie ma lepszego zadbania o emeryturę jak ciągły rozwój, awanse pionowe - jak pisałem pracownik z kredytem jest najlepszy dla pracodawcy, bo nigdzie się nie ruszy.

Jestem przekonany, że te 3 minusy są od osób, które szczególnie zabolały sformułowania, że kredyty nie są dla ludzi biednych oraz nie dla tych, którzy z oszczędności zmieniają mięso 97% na mięso 68% i myślą, że to bez znaczenia "bo mi to wystarczy". Paradoksalnie ludzi biednych nie stać również na oszczędzanie (buty, jedzenie i wiele innych - lepsze i finalnie tańsze jedne buty na kilka lat niż nowe co 3 miesiące, lepiej mniej mięsa ale lepszej jakości niż więcej ale GUANianej - szybsze wydatki na leki).

mala - wybacz, ale nie mogłem się powstrzymać - dziecko śpi i będzie z Wami dzielić pokój, czy Wy lub dziecko śpicie w kuchni ? (zwanej salonem z aneksem) Chyba, że te 47 metrów zaaranżowaliście na 3 pokoje (są już takie oferty na rynku) to cofam to co napisałem.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 3

Inne tematy z forum

Zielona Laguna Wzgórze (13 odpowiedzi)

Zielona Laguna Wzgórze powstanie w bezpośrednim sąsiedztwie Osiedla Zielona Laguna w Gdyni, w...

Dynamika (3 odpowiedzi)

Osiedle jest bardzo źle zarządzane. Dynamika chwali się ilością obsługiwanych nieruchomości ,...

Hałas kolejowy (4 odpowiedzi)

Jak duży jest hałas kolejowy w obrębie ulic izerska, gnieźnieńska, myśliborska, kruszwicka? Czy...