Do złodzieja/złodziejki
Nie opisany jest mój żal nad utrata pięknej, niebieskiej damskiej bluzy sportowej w lasku nieopodal kościoła pw. Niepokalanego Serca Maryi.
Doskonale ją znam (co jest oczywiste) i gdy tylko zobacze Cie na ulicy w niej gwarantuje, że podejde i zedrę ją z Ciebie !
Jak można byc takim chamem, żeby kraść coś, co wiadomo,ze ktoś na chwile zostawił i zaraz po to wroci? Nie połasiłes/aś sie na bluze mojego chlopaka,bo była w gorszym stanie i bezczelnie rzuciłeś jak w krzaki.
Wstyd ! mam nadzieję, że gdy wybierzesz sie na spacerek w tamtą strone spotka Cie coś równie nie miłego jak mnie.
Doskonale ją znam (co jest oczywiste) i gdy tylko zobacze Cie na ulicy w niej gwarantuje, że podejde i zedrę ją z Ciebie !
Jak można byc takim chamem, żeby kraść coś, co wiadomo,ze ktoś na chwile zostawił i zaraz po to wroci? Nie połasiłes/aś sie na bluze mojego chlopaka,bo była w gorszym stanie i bezczelnie rzuciłeś jak w krzaki.
Wstyd ! mam nadzieję, że gdy wybierzesz sie na spacerek w tamtą strone spotka Cie coś równie nie miłego jak mnie.