Jolanta - ocena
Przybyłam do poradni z ostrym bólem kręgosłupa lędźwiowego. Nie byłam w stanie poruszać się. Lekarka,pomimo prośby o doraźną pomoc,wysłała mnie do apteki po zapisane przez nią leki.
W gabinecie zabiegowym pielęgniarka w mojej obecności beztrosko plotkowała przez telefon, a ja w bólu czekałam aż łaskawie zrobi mi zastrzyk. Brak słów.
W gabinecie zabiegowym pielęgniarka w mojej obecności beztrosko plotkowała przez telefon, a ja w bólu czekałam aż łaskawie zrobi mi zastrzyk. Brak słów.