Re: Kupię stójkę/golfik koronkowy lub satynowy do sukni slubnej
dziękuję dziewczyny :) macie rację z tym zakrywaniem szyi że to dziwny pomysł.
myślałam nad czymś na szyję bo jak się stresuję to mam dekolt w plamy - i do wyboru:
albo zakryję czymś szyję co w lipcu pewnie odpada
albo jakiś dobry samoopalacz / ewentualnie słońce podłapane na balkonie ;)
albo dobry kamuflaż - za 2 tyg mam makijaż ślubny próbny i dziewczyna wie o moim "problemie".
suknia jest prosta, skromna - planuję jakieś kolczyki + bransoletka a włosy w kok bo mam do pasa i nie wyobrażam sobie iść w rozpuszczonych chociaż pewnie ładniej by wyglądało... ale jak welon
+ długie włosy - roztopię się i będę marudzić że mi ciepło.
0
0