Znalazłam ogłoszenie o sprzedaży mieszkania przez biuro nieruchomości. Tego samego dnia umówiłam się na obejrzenie mieszkania i podczas spotkania w owym mieszkaniu podjęłam decyzję, że chciałabym kupić. Agentka nieruchomości oznajmiła, że musi pokazać nieruchomość osobom, które na dzisiaj się jeszcze umówiły i jeżeli ktoś jeszcze będzie chętny to najlepiej jak bym złożyła droższa ofertę o kilka tys. najlepiej. Wieczorem zadzwoniła, że jest jeszcze ktoś chętny żebym ma spokojnie złożyła swoją ofertę która przedstawi właścicielom i następnego dnia zadzwoni z decyzją. Następnego dnia pani napisała, że jest utrudniony kontakt z właścicielem z powodów zdrowotnych właściciela i oferta jest dalej otwarta. Czy człowiek nie może kupić mieszkania które chciałby kupić? Nie wiem jak działają agencje nieruchomości bo nigdy nie korzystałam, ale wydaje mi się to trochę dziwne. Czy jest ktoś na forum kto zna się na takich sprawach i coś podpowie od siebie?