Lis w Baninie.

Czy podchodzący lis pod okna domu to coś normalnego? Wydaje mi się że raczej nie.. gdzie i komu to zgłosić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: Lis w Baninie.

To napewno niejest normalne!!:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Lis w Baninie.

zgłaszać do sołtysa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Lis w Baninie.

Dziękuje dziś zadzwonię ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Lis w Baninie.

Niby dlaczego dziki i sarny - to normalne, a lis to nie?
Jesteśmy na wsi. Zwierzaki szukają sobie łatwego pożywienia.
Jeżeli nie mają wścieklizny, nie bęą grożne.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Lis w Baninie.

no właśnie...jeżeli nie mają wścieklizny...a lisy bywają niestety zarażone;(...inna sprawa, że się osfajają, a dostępność "miejskiego żarełka ze śmieciowego kubełka" zachęca je do odwiedzin pod posesją. Najważniejsze /tak myślę/ uszczelnić kubełek i ogrodzenie, nie zwracać uwagi, dopiero jak zdechłe gdzieś by lezało- zgłosić, ale nie do sołtysa, tylko do weterynarza- wojewódzka stacja robi badania zwłok lisich i innych /np. nietoperze/ na obecność wścieklizny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Lis w Baninie.

No właśnie jeśli nie mają wścieklizny...
Właśnie jak go zobaczyłam to od razu sprawdziłam śmietnik czy coś z niego wystaje czy coś leży obok.
Ale nie, wszystko w środku a śmietnik zamknięty.
Po podwórku też mi się nic nie wala.

Na szczęście osobnika już wiecej nie widziałam. Mam nadzieje że się nie pojawi.
Chyba sobie pancerne ogrodzenie zrobie co b mi tu szkodniki nie właziły. ;]
Wieś to wieś...
ale zwierzyna ma swoje lasy to niech tam siedzą a nie się włóczą ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 10

Re: Lis w Baninie.

jesteś w błędzie, lis mieszkał na polu na którym stoi Twój dom długo przed Tobą... to Ty jesteś dla lisa agresorem na jego terytorium, naucz się szacunku dla natury, zachwyć się nią, a będzie łatwiej mieszkać tu- na wsi. Lis to nie jest najgorsze, co może przyjść do Twojego domu, sa jeszcze myszy, szczury, nietoperze...
mimo wszystko, miłego dnia...
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Lis w Baninie.

Dziękuje za optymistyczną nowinę.

myszy ,owszem.. były ... nie ma od kiedy mam kota.

a inne... mam nadzieje ze nie bedzie, bo jak szybko sie tu wprowadziłam tak szybko sie wyprowadzę.

a jak cos podejdzie jeszcze raz...
chyba kupie sobie wiatrówkę ;D to taki żarcik. ;]
prawda że sympatyczny?

A lis nie przyszedł do mojego domu tylko pod ^^

Chociaż chyba nie jest tu wcale tak źle z tą zwierzyną w tym Baninie skoro tyle ludzi tu mieszka.

A co do lisa że mieszkał na polu gdzie stoi mój dom... hmm... ten lis nie był aż tak stary ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 10

Re: Lis w Baninie.

sama sie do lasu wyprowdz
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Lis w Baninie.

nie ma takiej potrzeby.
Do lasu mnie ani trochę nie ciągnie. Wole pustynie ;]
Stać mnie żeby mieszkać w domu.

Ale jak tak bardzo lubisz las... to postawie Ci szałas i tam zamieszkasz. ;]

Lisa nie było.
wczoraj ulepiłam z synkiem bałwana, więc gruby śniegowy gość odstrasza zwierzynę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Lis w Baninie.

do Fabianka, ja tu mieszkam 15 lat i zawsze były tu skowronki, jeże , kuropatwy. Niestety developerzy buduja nam blokowiska i zwierzęta uciekaja taka jest kolej rzeczy. Zima szukja pożywienia i podchodza pod goispodarstwa czy domy.
Przez 10 lat mieszkałam w Sztokholmie droga Pani , to spore miasto i bardziej cywilizowane i ludzie milsi jacyś i tam na łące chodza gęsi, króliki, jeże, nie uciekaja bo nikt im krzywdy nie robi Na obrzeżach chodza sarny. U mnie pod firma mieszkał lis miał nawetr małe, owszem wezwałam leśniczego i stwierdził,że to lisiczka w okresie karmienia młodych, podrosna i odejdą, nie ma wybroczyn na pysku nie jest wściekła. A w Baninie biega rudy spaniel bo psiaka zostawija jak ida do pracy i biega toto brudne i zaniedbane to nie przeszkadza nikomu.Takim własnie powinno sie zwirzęta odbierać.
Teraz wszystkim wszystko przeszkadza, ledwo sie wprowadza a to gnojówka smierdzi z gospodarstwa itp. ale jak działki kupowali to nie widzieli,że rolnik ma krowy, kury. Banda oszołomów.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Lis w Baninie.

Nie no zgadza się, na wsi ma prawo biegać luzem , kura.. kogut, nawet krowa jakby chciała... No ale lis? Jakoś mi nie pasuje.
Nie gapie się na niego czy ma znaki pozwalające zidentyfikować czy ma wściekliznę czy inne dziwne.
I dla mnie to dziwne właśnie że lisy podłażą pod domy, boję się że któregoś razu będąc z młodym na dworzy lis ugryzie czy coś..
Ale jak widzę tu nikomu nie przeszkadza lis, myszy,szczury.. bo to przecież wieś... to niech sobie na posesje zaproszą dziki i inne straszydła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: Lis w Baninie.

a ostatnio.. własnie co do psa..
biegał sobie luzem bez własciciela duzy pies.. cos koło wilczura..
i spacerowałam z dziecmi.. jakie bylo przerazenie gdy ten zaczynał warczeć...
własciciele, pilnujcie tych zwierzat swych.;]
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Lis w Baninie.

fakt szczury są, jesienią łażą po polach i szukają na zime kwatery :(
mój kot kiedyś złapał jednego, dobrze,że kot zaszczepiony bo diabli wiedza co te gryzonie za choroby roznoszą. Trzeba zawsze zamykać drzwi od garażu i drewutnie bo wlezą
Dzików nie widziałam przy posesjach :)
Fabianka a te Twoje bobasy na fotkach sa słodkie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Lis w Baninie.

Istnieja granice kretynizmu, które zostały juz dawno przekroczone: "pancerne ogrodzenie, wiatrówka, niech zwierzęta siedzą w lesie". TO JEST WIEŚ - duża, ale WIEŚ!
A skąd kobieto wiesz, że pies o którym piszesz miał właściciela, może był bezpański. To, że warczy to źle ?- wysyła ci sygnał, żebyś nie podchodziła, zachowuje sie całkowicie normalnie, bo tak zachowują sie psy - to jest ich mowa. Gdyby cie w tyłek urżnął bez ostrzeżenia, wtedy jego reakcja byłaby nienormalna.
Żałość.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Lis w Baninie.

nigdy w to nie uwierzę, że spacerowała sobie Pani z dziećmi i spotkała psa, który na wasz widok warczał. Psa guzik obchodzą ludzie jak ma wolność i wiatr pod nosem. Człowieka zauważy tylko wtedy, gdy ten stanie mu na drodze i przeszkadza. Oj, lekka konfabulacja.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Lis w Baninie.

Żegnamy. Im szybciej, tym lepiej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Lis w Baninie.

No wreszcie pojawił się jakiś idiota. Coś ten wątek za kulturalny się robił, ale zawsze zjawi się ktoś czujny i przywróci poziom. Brawo!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Lis w Baninie.

Czytanie ze zrozumieniem, to zanikająca cecha. Co do kultury - litośći.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Lis w Baninie.

"Litośći"?

Litości chyba ;D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Do Fabiankowa

Zgadza się, mój błąd, powinno być: "litości". Proponuję zwrócić również uwagę na zawartość swoich w/w postów i ilość błędów ortograficznych, gramatycznych i stylistycznych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Do Fabiankowa

tak? Nie zauważyłam błędów. a jak są to nie rażą po oczach jak litości, Panie Trojanie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Do Trojana

Ludzie skąd w Was tyle jadu????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Lis w Baninie.

Ten Lis T to z Rębiechowa przyłazi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Lis w Baninie.

Hej!!!a na jakiej ulicy jest tyle problemów?niebawem sie przeprowadzam i nie wiem czy strach sie bac;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Lis w Baninie.

To był kot nie lis.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Lis w Baninie.

potwierdzam, rudy kot od czasu do czasu robi za lisa :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Lis w Baninie.

Ty na poważnie, czy jaja sobie robisz...? jak na poważnie, to zastanów się czy chcesz mnieszkac na wsi...zwierzyny wszelakiej tu pod dostatkiem, włącznie ze szczurami i nietoperzami- bez względu na ulicę...jaką ulicę do licha- czasem to bywa rwący potok, częsciej księżycowe dziury...jak po bombardowaniu;P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Lis w Baninie.

Właśnie Lis przeszedł na kubusia puchatka przy ogrodzeniu :-)
Psy szczekały a on sobie spokojnie szedł wzdłuż siatki jakby nigdy nic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Lis w Baninie.

Również widziałem. Był bardzo duży i miał pięknie barwione futerko:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Lis w Baninie.

Wardęga?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Lis w Baninie.

lisy tu zawsze łaziły jak przychodzi zima. Las niedaleko ,zwierzaki głodne ale żeby zaraz żarcik typu - chyba sobie wiatrówkę kupię , to raczej słabe,
Nikt zwierzętom tu krzywdy nigdy nie robił i niech tak pozostanie.
Nie panikujcie ,że wścieklizna.
Widzę ,że nowym mieszkańcom wszystko zaczyna przeszkadzać. Zalejcie najlepiej betonem pola i lasy to nic nie będzie łaziło , oj przepraszam smród samochodów będzie .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Gdzie w Baninie mogę serwisować auto? (72 odpowiedzi)

Witam jak w temacie gdzie mogę spokojnie serwisowac auto jestem nowym mieszkańcem jest ktoś godny...

serwis kotła De Dietrich (10 odpowiedzi)

hej poszukuje sprawdzonego serwisu do kotła De Dietrich .

Imperium-Auto Salon (11 odpowiedzi)

Witam, jakieś opinie o Imperium-Auto Salon. Firma mieści się w Baninie przy ulicy Wiśniowej 11....