Faktycznie po przeczytaniu opinii o "braku profesjonalizmu" nie specjalnie chciałam tam jechać. Miałam nóż na gardle, byłam chyba wszędzie. I o dziwo to właśnie tu załatwiłam kafekli, kleje, wypos.łaźenki itp, w 2h !!! To Panowie z obsługi doradzili mi tak, że sama nigdy bym na takie rozwiązania nie wpadła (przyznaję byłam nie ufna). Fachowiec skończył mi łazienkę w wigilię i powiedział, że to była jego najładniejsza łazienka w tym roku. A więc... WIELKIE DZIĘKI FIRMIE KLINK!!!